Putin rozstawia na Białorusi niebezpieczną broń. Obwinia Polskę
Rosyjska technologia rakietowa Oresznik trafia na terytorium Białorusi, co Mińsk i Moskwa motywują gwałtownym wzrostem wydatków zbrojeniowych Polski oraz rzekomymi przygotowaniami Zachodu do wojny. Wykorzystanie tej eksperymentalnej broni u granic NATO staje się nowym narzędziem nacisku militarnego, a polska modernizacja armii służy reżimowi jako główny pretekst do eskalacji.
- Eskalacja napięcia i rozmieszczenie systemu Oresznik
- Parametry techniczne i zasięg nowej broni
- Białoruska interpretacja działań państw sąsiednich
- Deklaracje dyplomatyczne w cieniu zbrojeń
Eskalacja napięcia i rozmieszczenie systemu Oresznik
Jak donosi Agencja BELTA i Polsat, Wiktor Chrenin, minister obrony Białorusi, ogłosił rozmieszczenie rosyjskiego systemu rakietowego Oresznik na terytorium kraju jako bezpośrednią odpowiedź na wzrost wydatków zbrojeniowych sąsiadów, w tym Polski. Mińsk interpretuje modernizację armii w państwach NATO jako realne przygotowania do wojny, a nie polityczny blef. Według zapowiedzi Aleksandra Łukaszenki, na Białoruś ma trafić maksymalnie dziesięć jednostek tej broni, co jest przedstawiane jako środek odstraszania wobec „zachodniej agresji”.
Parametry techniczne i zasięg nowej broni
System Oresznik to technologia eksperymentalna bazująca na rozwiązaniach rakiety RS-26 Rubież, która została już wykorzystana przez Rosję w ataku na ukraiński Dniepr. Pociski te charakteryzują się prędkością przekraczającą 10 tysięcy kilometrów na godzinę oraz zasięgiem około 4 tysięcy kilometrów, co pozwala im razić cele w niemal całej Europie. Kluczowym elementem ich potencjału bojowego jest zdolność do przenoszenia głowic nuklearnych oraz skuteczność w omijaniu zaawansowanych systemów obrony przeciwlotniczej.
Białoruska interpretacja działań państw sąsiednich
Władze w Mińsku wskazują, że wzrost nakładów na armię w takich krajach jak Polska, Szwecja, Francja czy Niemcy, zmienia architekturę bezpieczeństwa w regionie. Chrenin argumentuje, że Rosja i Białoruś są niesłusznie postrzegane przez sąsiadów jako zagrożenie, co prowadzi do błędnego koła zbrojeń. W tej narracji to działania Zachodu legitymizują rozmieszczenie rosyjskich technologii rakietowych na terytorium Państwa Związkowego.
Deklaracje dyplomatyczne w cieniu zbrojeń
Mimo ostrej retoryki wojskowej, minister obrony deklaruje oficjalną chęć uniknięcia otwartego konfliktu i podjęcia negocjacji. Chrenin apeluje o pojawienie się na arenie międzynarodowej „mądrych polityków”, którzy wzorując się na przywódcach Białorusi, Rosji i Chin, postawią na dyplomację zamiast „potrząsania bronią”. Białoruś stara się tym samym kreować wizerunek państwa dążącego do rozmów, jednocześnie aktywnie zwiększając swój potencjał ofensywny.