Poznań: Szybka reakcja policjanta. Uratował małego liska
Niestety, wraz z postępującą urbanizacją zdarza się, że zdezorientowane zwierzęta trafiają do miejskiej dżungli. W większości przypadków nie są w stanie poradzić sobie bez pomocy ludzi, którzy bezpiecznie odtransportują je do naturalnego środowiska.
Identycznie było w tym przypadku. W ostatnią sobotę policjant z Tarnowa Podgórnego wyruszył w drogę do pracy, aby zdążyć na poranną służbę. Na ulicy Dąbrowskiego w Poznaniu przed jego oczami objawił się niecodzienny widok.
Funkcjonariusz zobaczył na jezdni zdezorientowane małe zwierzątko. Reakcja mężczyzny była natychmiastowa - zatrzymał ruch uliczny i z zachowaniem wszelkich standardów bezpieczeństwa ściągnął malucha z drogi.
Okazało się, że był to mały lis. Policjant zabrał go ze sobą na komendę i przekazała w ręce kolegów, którzy właśnie kończyli służbę. Poprosił ich o to, aby maluch trafił do weterynarza.
Lekarz zajął się liskiem, a tak właściwie lisiczką, która została skierowana na tymczasowy pobyt w Centrum Rehabilitacji Uniwersytetu Przyrodniczego. Rzeczniczka policji podkreśliła, że gdy zwierzak dojdzie do siebie, wówczas otrzyma transport do odpowiednich warunków.
- Kiedy zwierzę odzyska siły i w pełni wróci do zdrowia uzyska odpowiednie schronienie. Policjanci po raz kolejny udowodnili, że los zwierząt nie jest im obojętny - przekazała Marta Mróz.
Policjanci na ratunek zwierzętom? To już codzienność
Przypomnijmy, że nie jest to jedyna głośna sprawa w ostatnich dniach, w której policjanci muszą ratować zwierzęta. W ostatni poniedziałek stołeczni funkcjonariusze wstrzymali ruch na Wisłostradzie, aby zapewnić bezpieczne przejście przez drogę dla nurogęsi.
Policja przeprowadziła przez bardzo ruchliwą drogę samiczkę i jej 12 piskląt. Służby podkreślają, że należy obecnie zachowywać wzmożoną ostrożność na drodze, w związku z migracjami wielu gatunków, nie tylko ptaków.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Katarzyna Dowbor powiedziała, że nie wyremontuje im domu. Zamiast tego zaadaptowano stodołę
Maryla Rodowicz otrzyma wyższą emeryturę? Pomysł rządu skrytykowany przez ekspertów
Mama dała córce imię, jak nazwa pewnego popularnego sklepu. W sieci trwa ostra dyskusja