Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Pomorskie. Auto poskładało się jak domek z kart. Nie żyje dwóch nastolatków
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 01.10.2023 12:32

Pomorskie. Auto poskładało się jak domek z kart. Nie żyje dwóch nastolatków

wypadek
OSP KSRG Grabówko

W nocy z soboty na niedzielę 30 września w pobliżu miejscowości Grabówko, w powiecie kościerskim (województwo pomorskie) doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. Ofiary to zaledwie nastolatkowie. Zdjęcia z miejsca zdarzenia są wstrząsające.

Tragiczny wypadek w miejscowości Grabówko

Do tragicznego zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej numer 224, położonej niedaleko miejscowości Grabówko, znajdującej się w powiecie kościerskim, na terenie województwa pomorskiego. Służby zostały wezwane do wypadku drogowego przed godziną 3 w nocy.

Na miejscu pracowały łącznie dwa zastępy straży pożarnej, dwa zespoły ratownictwa medycznego, policja oraz technik kryminalistyki i prokurator. Skutki tego wypadku są wyjątkowo tragiczne.

Świadek wypadku na autostradzie A1 zabrał głos. BMW mijało ich chwilę przed tragedią

Tragiczny wypadek. 16-latek zginął na miejscu

- Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 18-letni kierujący samochodem seat leon z niewiadomych przyczyn zjechał na lewe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo - poinformował PAP asp. szt. Piotr Kwidziński, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Kościerzynie.

16-letni pasażer poniósł śmierć na miejscu. Kierowca w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala - dodał policjant.

Życia 18-latka również nie udało się uratować

Niestety nad ranem napłynęły tragiczne wieści. Przedstawiciele OSP KSRG Grabówko w rozmowie z Wirtualną Polską poinformowali, że lekarzom nie udało się uratować życia 18-latka przetransportowanego po wypadku do szpitala. Chłopak również zmarł.

Teraz śledczy wyjaśniają okoliczności tego dramatycznego zdarzenia. Zdjęcia z miejsca wypadku są wyjątkowo wstrząsające. Auto, którym podróżowali nastolatkowie, w wyniku uderzenia w drzewo zostało doszczętnie zniszczone. 

 

Źródło: PAP