Pomóc nie mógł nawet helikopter LPR. Nie żyje 6-letnie dziecko, rodzice byli bezradni

Wypadek pod Budzyniem - nie żyje 6-letnie dziecko

Z informacji przekazanych Polskiej Agencji Prasowej przez mł. asp. Dariusza Szęfela z KPP w Chodzieży wynika, że kierujący samochodem marki Opel na prostym odcinku drogi z nieznanych przyczyn nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo poruszającą się ciężarówką.

- Za oplem jechał kolejny samochód osobowy marki Ford; kierujący widząc zdarzenie, aby uniknąć zderzenia, zjechał do rowu - przekazał mł. asp. Szęfel. 

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Oplem podróżowali rodzice wraz z dzieckiem. Kobieta i mężczyzna nie odnieśli poważnych obrażeń, natomiast 6-letnie dziecko zmarło na miejscu pomimo natychmiastowego udzielenia mu pomocy.

- Niestety, mimo bardzo długiej akcji reanimacyjnej, dziecka nie udało się uratować - przekazał Dariusz Szęfel.

Służby udzieliły rodzinie dziecka wsparcia psychologicznego

Pozostali uczestnicy wypadku nie wymagali hospitalizacji. Rodzicom dziecka jeszcze na miejscu wypadku udzielono wsparcia psychologicznego.

Służby rozpoczęły dochodzenie mające na celu ustalenie dokładnych okoliczności i przyczyn tragedii. Śledczy przesłuchali świadków zdarzenia i przeprowadzili oględziny miejsca wypadku.

Droga w miejscu wypadku była chwilowo całkowicie nieprzejezdna. Służby wprowadziły już jednak na tym odcinku trasy ruch wahadłowy.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Ministerstwo Zdrowia powołało nowy zespół. Mają pracować nad propozycjami systemowych zmian

• Premier chce przyznać rentę specjalną ocalałemu z tragedii w Borowcach. Decyzja ws. Gianniego miała już zapaść

• 7-latek zadzwonił do nieznajomej, matka potrzebowała pomocy. Wezwano służby

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Radio Zet