Pielęgniarka przerwała milczenie. Chodzi o księżną Kate, prawda wyszła na jaw
Na świątecznym spacerze, w drodze brytyjskiej rodziny królewskiej na nabożeństwo bożonarodzeniowe, zgromadziły się tłumy chcące zobaczyć księżną Kate. Dopiero kilka miesięcy temu zdołała stanąć na nogi po druzgocącym doświadczeniu choroby nowotworowej. Jedna z obecnych na miejscu pielęgniarek zdradziła, co od niej usłyszała. Nie mogła opanować emocji.
Księżna Kate wzięła udział w tradycyjnym świątecznym spacerze
Zapowiadane od tygodni huczne obrzędy świąt Bożego Narodzenia zgromadziły na ulicach Wielkiej Brytanii miliony uczestników. Nie bez znaczenia był w tym wszystkim powrót księżnej Kate do aktywności publicznej i wzięcie udziału w tradycyjnym świątecznym spacerze na nabożeństwo bożonarodzeniowe.
43-latka we wrześniu ogłosiła, że zakończyła chemioterapię po tym, jak kilka miesięcy temu wykryto u niej nowotwór. Teraz mogła spędzić święta z rodziną w radosnej atmosferze. Po modlitwie w Sandringham poświęciła swój czas na rozmowę z kilkoma osobami, które przyszły ją zobaczyć.
Cezary Żak i Artur Barciś grali największych przyjaciół. W prawdziwym życiu ich relacja jest zupełnie inna Masz w domu stary dowód osobisty? Lepiej przeszukaj szuflady, możesz sporo zyskaćPielęgniarka usłyszała to od księżnej Kate. Poruszająca rozmowa
Na początku – według relacji “Daily Mail” – żona księcia Williama podziękowała wszystkim za przybycie. Zwróciła się do nich z życzeniami i podkreśliła, że jest “niesamowicie wdzięczna” za wsparcie, jakie okazywano jej nieprzerwanie przez cały czas trwania choroby. Czytała listy, odbierała wiadomości w mediach i czerpała z tego siłę.
Pewna pielęgniarka miała okazję osobiście zamienić parę słów z księżną Kate.
Była wspaniała. Pełna szacunku i wdzięczności – mówiła.
Otrzymała od niej wiele ciepła. Po takich stwierdzeniach, jakie padły w rozmowie, można poczuć się naprawdę podniesionym na duchu.
Powiedziała, że ludzie tacy jak ja i inni ludzie wykonujący zawody opiekuńcze są tymi, którzy wykonują całą ciężką pracę. Była naprawdę bardzo miła. (…) Bycie tak blisko niej i osobista interakcja to okazja, która nie zdarza się codziennie. Uścisnęłam jej dłoń. Miałam naprawdę szczęście – podkreśliła na łamach dziennika.
Szansę na rozmowę z członkiem brytyjskiej rodziny królewskiej wykorzystała również seniorka obok, która zwróciła się do króla Karola III. Zdumiała się na to, co jej odpowiedział.
Wzruszające gesty na świątecznym spacerze. Księżna Kate zachwyciła zgromadzonych
W wydarzeniu, poza księżną Kate, wzięli udział także: książę William i ich dzieci, król Karol III i jego żona Kamila. Gdy monarcha przechodził obok tłumu, zaczepiła go starsza kobieta. Jak zdradziła później w wywiadzie z mediami, to było dla niej niesamowite przeżycie. Rozmawiali chwilę o jego nowotworze, bo sam również od roku mierzy się ze skutkami tej choroby.
Spotkałam go wcześniej. Powiedział mi, że mnie pamięta, a ja pomyślałam: “Co? To było tyle lat temu!” – cytował słowa zdumionej kobiety “Daily Mail”.
Oczy wszystkich po chwili znów zwróciły się w kierunku księżnej Kate. Po przyjęciu licznych bukietów kwiatów i prezentów podeszła do chorego na raka. Mocno go uściskała, czym wzruszyła nie tylko jego, ale także stojących wokół bliskich.
Sprawdź: Największe gwiazdy potwierdziły odejście z "Rolnicy. Podlasie". Mają dość
