Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Finanse > Opóźnia się data wprowadzenia bonu energetycznego
Ada Rymaszewska
Ada Rymaszewska 22.11.2021 13:13

Opóźnia się data wprowadzenia bonu energetycznego

bon energetyczny
ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zdradził na antenie TVN24, że hucznie zapowiadany bon energetyczny trafi do beneficjentów nie w grudniu, jak pierwotnie zakładano, ale znacznie później. Zapomogą dla najbardziej dotkniętych inflacją ma zostać objętych nawet trzy miliony gospodarstw domowych.

Głośno zapowiadane "inflacyjne 500 plus" to odpowiedź rządu na szalejącą inflację i ulga dla dotkniętych rekordowymi podwyżkami. Jak wcześniej zapowiadano, zapomoga miała trafić do Polaków już w grudniu 2021 roku, jednak coraz częściej słychać głosy, że wsparcie rządowe pojawi się znacznie później.

Rekompensaty z opóźnieniem

Bon energetyczny ma na celu zamortyzować gospodarstwom domowym drastyczny wzrost cen gazu, ciepła, prądu, paliw. Polacy już dziś łapią się za głowę, patrząc na swoje rachunki, a w przyszłym roku ma być jeszcze gorzej. W związku z tym rząd postanowił ulżyć najbardziej dotkniętym podwyżkami, czyli najuboższym, którzy najwięcej płacą za artykuły podstawowe. Według szacunków, w przyszłym roku na utrzymanie wydamy bowiem całą pensję więcej.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Jakiś czas temu hucznie zapowiedziano wprowadzenie bonu energetycznego oraz całego pakietu antyinflacyjnego, mającego zahamować wzrost cen. Jak się jednak okazuje, nie wszystko idzie zgodnie z planem, bo władze coraz dalej odkładają debiut rozwiązania mającego pomóc Polakom.

Jak poinformował w TVN24 wicepremier Henryk Kowalczyk, pieniądze mają przysługiwać uprawnionym od stycznia 2022 roku, ale sam program ruszy nawet miesiąc lub dwa później.

- Rekompensaty mogą zacząć być wypłacane od 1 stycznia, ale równie dobrze można je wprowadzić i w lutym lub marcu z mocą od 1 stycznia. […] Jeśli cena prądu spowoduje duży ubytek w jego budżecie, to wtedy otrzyma częściową rekompensatę - powiedział polityk.

Więcej osób otrzyma bon energetyczny?

Początkowo zakładano, że zapomogę otrzymać ma około 2 mln gospodarstw domowych w Polsce, a kryterium przyznawania będzie dochód w tych gospodarstwach. Kowalczyk powiedział jednak, że bon może przysługiwać nawet 3 mln osób.

Jak mówiła kilka dni temu minister klimatu, Anna Moskwa, grono beneficjentów bonu energetycznego zostało rozszerzone, tak by objąć „wszystkie grupy potrzebujące”.

Aby uzyskać pomoc, dochód w gospodarstwie jednoosobowym nie może przekroczyć 1563 złote, natomiast w wieloosobowym - 1115 złotych na osobę.

Na bon energetyczny docelowo rząd chce przeznaczyć do 3 mld zł. Korzystający z niego będą otrzymywać od 324 zł do 876 zł w skali roku, czyli od 27 zł do 73 zł miesięcznie.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

Źródło: Radio ZET, strefabiznesu.pl

Tagi: pieniądze