Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Oleśnica. Mieli pochować 13-letniego syna. W dniu pogrzebu doszło do kolejnego dramatu
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 07.01.2023 21:38

Oleśnica. Mieli pochować 13-letniego syna. W dniu pogrzebu doszło do kolejnego dramatu

13-letni Kuba zmarł w domu, w dniu jego pogrzebu doszło do kolejnej tragedii
(zdj. ilustracyjne) policja podkarpacka

Tajemnicza śmierć 13-letniego Kuby nie zakończyła dramatu jego rodziny. W czasie, gdy miał odbywać się pogrzeb nastolatka, jego rodzice trafili do szpitala. Służby zaalarmowała siostra zmarłego chłopca, która nie mogła wejść do domu, gdy przyjechała na ostatnie pożegnanie. Kobieta i mężczyzna leżeli w łóżku. Co tam się stało?

Rodzice Kuby mieli być na jego pogrzebie, córka znalazła ich w łóżku

Kuba miał tylko 13 lat, gdy rodzice znaleźli go martwego we własnym łóżku. Wezwana pomoc, w tym śmigłowiec ratunkowy nie pomógł uratować chłopca.

Okazuje się jednak, że rodzinny dramat nie skończył się wraz ze śmiercią 13-latka z Oleśnicy. W dniu pogrzebu, czyli 2 stycznia 2023 r., doszło do zdarzenia, które mrozi krew w żyłach.

Siostra zmarłego Kuby przyjechała do domu, by wziąć udział w ostatnim pożegnaniu brata. Kobieta chciała wejść do domu, ale nie mogła dostać się do budynku. Ostatecznie zdecydowała o wezwaniu na miejscu służby, gdyż była pewna, że w dniu pogrzebu syna o godzinie 9 rano rodzice muszą być w domu.

Strażacy podjechali pod dom w Oleśnicy i zdecydowali, że konieczne jest wyważenie drzwi. Rodzice zmarłego 13-latka leżeli w łóżkach. Para była nieprzytomna. Ponownie pod adres rodziny przyleciał śmigłowiec LPR.

Małżeństwo podtruło się czadem, czy to zabiło także 13-latka?

Rodzice 13-letniego Kuby podtruli się czadem. 61-letni mężczyzna trafił do kliniki w Krakowie. Jego 53-letnia żona przewieziona została do szpitala powiatowego. Małżeństwo nie mogło uczestniczyć w pogrzebie własnego syna.

- W pomieszczeniach stwierdzono bardzo wysokie stężenie tlenku węgla - przekazała oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Staszowie, mł. asp. Joanna Szczepaniak.

Od razu pojawiło się pytanie dotyczące przyczyny tajemniczej śmierci 13-letniego Kuby. Chłopiec nie chorował, nie skarżył się na problemy zdrowotne i na ciele nie widać było urazów mechanicznych.

Dziennikarze "Faktu" dotarli do wiadomości, iż piec gazowy używany w dniu pogrzebu 13-latka nie był używany w dniu, gdy zmarł Kuba. 29 grudnia rodzina używała pieca na opał stały, a strażacy nie wykryli wtedy w domu obecności czadu.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: fakt

Tagi: