Nowy sondaż powyborczy. Polacy wskazali na to, czego oczekują od rządu Tuska
Po uzyskaniu wotum zaufania w Sejmie Donald Tusk zapowiedział rekonstrukcję rządu i redukcję liczby ministrów po wakacjach. Najnowszy sondaż UCE Research dla Onetu odpowiada na pytanie – czym w pierwszej kolejności powinien się zająć nowy gabinet? Potrzeby różnią się znacząco, a odpowiedzi są zależne od poglądów politycznych ankietowanych.
Dla ankietowanych najważniejsza jest służba zdrowia
Aż 31,1 % respondentów wskazało, że priorytetem powinno być poprawienie dostępu do lekarzy specjalistów. Długie kolejki i problemy z terminami leczenia pozostają palącymi problemami, od których Polacy oczekują natychmiastowego działania. Tuż za służbą zdrowia znalazła się walka z inflacją. 29,2 % badanych wskazało, że rząd powinien przede wszystkim chronić obywateli przed dalszym wzrostem cen, a 25,1 % – że priorytetem musi być ogólne obniżenie inflacji. Te dwa obszary przyniosły dzielenie narodu ponad podziałami partyjnymi.
Na kolejnych miejscach znalazły się postulaty takie jak ograniczenie świadczenia "800 plus” dla cudzoziemców (24,1 %) oraz podniesienie kwoty wolnej od podatku (22,9 %).
Wyborcy KO domagają się rozliczenia PiS-u
Wśród elektoratu Koalicji Obywatelskiej najbardziej wyróżnił się żądaniem przyspieszonego rozliczenia rządów PiS-u – postulowało to aż 34,6 % wyborców KO, co znacznie przewyższa odsetki wśród innych grup. Dla porównania, lewicowi wyborcy częściej wskazywali kwestie zdrowia, aborcji i likwidacji Funduszu Kościelnego.
Wśród wyborców PiS trudności ekonomiczne dominują: ochrona przed wzrostem cen (37,6 %), dostęp do lekarzy (30,9 %), potem obniżenie inflacji i cen leków. U wyborców Konfederacji występuje silniejsze oczekiwanie na uniezależnienie od UE (30,2 % w Konfederacji vs 19,8 % w PiS).
Lewica z kolei stawia na priorytety społeczne: prawo do aborcji (44,4 %), likwidację Funduszu Kościelnego (38,4 %) i budowę tanich mieszkań (37,4 %).
ZOBACZ TAKŻE: Magdalena Ogórek o 23 zrobiła to na antenie. Zadzwoniła do rzecznika rządu
Obywatele zabrali głos. Tak powinna wyglądać współpraca rządu z Nawrockim
Sondaż Onetu, zapytawszy Polaków o współpracę rządu z prezydentem Karolem Nawrockim, wykazał, że 35% oczekuje konsultacji kluczowych ustaw, ale przy jednoczesnym zachowaniu autonomii rządu. Tylko 18,2% opowiada się za działaniem rządu bez oglądania się na prezydenta, nawet kosztem weta.
Sondaż ujawnił różne nastawienie wobec przyszłej relacji tych dwóch ośrodków: 25,8% badanych nie spodziewa się niczego dobrego, co czwarta osoba jest pesymistyczna. Optymistyczna, merytoryczna współpraca znalazła aprobatę tylko 20,4% respondentów; aż 13,8% obawia się "wojny totalnej” na linii rząd–prezydent.
Sondaż pokazuje, że zdrowie i finanse domowe to priorytety społeczeństwa – rząd Tuska dostaje jasny komunikat: medycyna i inflacja nie mogą czekać. Jednocześnie widać wyraźne podziały – wyborcy KO domagają się rozliczenia poprzedników, lewica chce zmian społecznych, a PiS i Konfederacja kładą nacisk na kwestie bezpieczeństwa i suwerenności.
Temat relacji z prezydentem Nawrockim staje się kolejnym testem – aż ponad połowa Polaków obawia się napięć, podczas gdy jedna piąta wciąż liczy na spokojne porozumienie.