Niebotyczne zarobki gwiazd "Wiadomości" TVP. Niektórych niełatwo będzie zwolnić
Gwiazdy “Wiadomości” TVP nie mają powodów do narzekań. Nawet jeśli w telewizji publicznej dojdzie do zmian, ich byt już dawno został zabezpieczony dzięki hojnym wynagrodzeniom. Jak wskazują NIK, a także niezależne media, najpopularniejsi prezenterzy co miesiąc zarabiają nawet 50 tys. złotych. To jednak tylko wynagrodzenie w oparciu o umowę B2B, a wielu z nich zatrudnionych jest też na zwykłych etatach. Dzięki temu na ich konta co miesiąc wpływają jeszcze pokaźniejsze kwoty.
Raport NIK obnażył Bizancjum w TVP
“Wiadomości” TVP budzą liczne kontrowersje i to nie tylko z powodu przedstawianych przez siebie treści, ale również z uwagi na głównego twarze serwisu, które od lat bez mrugnięcia okiem prezentują prorządową propagandę.
Zdaniem niektórych widzów, Danuta Holecka, Michał Adamczyk czy też Edyta Lewandowska stronią od bezstronności , co, jak wielu się domyśla, ma swoją niemałą cenę. Do niedawna była ona jednak owiana wielką tajemnicą. Wszystko “zniweczył” raport Najwyższej Izby Kontroli.
Jak wykazali w dokumencie kontrolerzy, gwiazdy “Wiadomości” mogą cieszyć się ogromnymi wpływami na konta, a ponadto zatrudnione są na bardzo korzystnych dla siebie, ale nie dla firmy, warunkach . Wiele z nich poza umową o pracę, świadczy usługi w ramach B2B i jest zwolnionych z zakazu konkurencji. Co więcej, umowy miały być podpisywane z datą wsteczną.
Dwie umowy i ogromne pensje Danuty Holeckiej?
Jeśli chodzi o poszczególne postacie, informacje na ich temat wciąż są skrzętnie ukrywane przez władze publicznego nadawcy. Zespół prasowy TVP jak ognia unika pytań dziennikarzy o to, np. jakiego rodzaju umowę ma Danuta Holecka, ale NIK jest przekonany, że szefowa “Wiadomości” od marca 2023 r. zarabia 50 tys. zł miesięcznie w ramach B2B.
Wszystko jest możliwe dzięki temu, że prezenterka posiada własną firmę D.D.H. Studia “V”, która daje jej wiele profitów. Holecka odlicza sobie od podatku liczne wydatki, co skutkuje także obniżeniem daniny płaconej na rzecz Urzędu Skarbowego.
ZOBACZ: Donald Tusk zlikwiduje "Wiadomości" TVP? Padła konkretna zapowiedź, szykuje się rewolucja
Na tym jednak nie koniec, bo gospodyni “Wiadomości” posiada też zwykłą umowę o pracę, zapewniającą jej opłacenie wszystkich składek w ZUS , których później nie musi płacić już jako firma. Jakby tego było mało, “Fakt” zauważa, że za rok Danuta Holecka skończy 55 lat i w ramach okresu ochronnego, nie będzie można wyrzucić jej z pracy.
Inne gwiazdy TVP też nie mogą narzekać
Co z pozostałymi gwiazdami programów TVP? One także nie klepią biedy. Choć Danuta Holecka jest w jednej z lepszych sytuacji, na swój los nie może narzekać również Michał Adamczyk.
Nowy dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej zarabia prawdopodobnie 47 tys. złotych miesięcznie, a Edyta Lewandowska i Marta Kielczyk trochę ponad 40 tys. złotych.
ZOBACZ: TVP próbowała to ukryć. Wiadomo, co dzieje się z Michałem Adamczykiem
Z kolei robiąca karierę w TVP Info Magdalena Ogórek zatrudniona jest ponoć na ozusowanej umowie o dzieło, dzięki czemu inkasuje co miesiąc 50 tys. złotych. Oczywiście, Ogórek ma też zwykłą umowę o pracę, w ramach której, według Oko.Press, zarabia 5-10 tys. złotych.
Źródło: Oko.Press, Fakt