Ukochana Waldka z "Rolnik szuka żony" przerwała milczenie po porodzie. Postawiła sprawę jasno
Waldemar i Dorota to para, która poznała się w 10. edycji programu "Rolnik szuka żony". Chociaż ich relacja narodziła się za kulisami i dla wielu widzów była ogromnym zaskoczeniem, dziś tworzą szczęśliwą rodzinę. Niedawno na świecie powitali swoją córeczkę Dominikę Marcelinę. Jak Dorota radzi sobie z nowymi wyzwaniami jako mama?
Miłość, która narodziła się na ekranie
Waldemar i Dorota poznali się podczas 10. sezonu programu "Rolnik szuka żony". Początkowo jednak los ich związku nie był oczywisty. Rolnik zdecydował się bowiem najpierw na inną kandydatkę, Ewę, odsyłając Dorotę do domu. Ostatecznie jednak Waldek zrozumiał, że popełnił błąd, i w finałowym odcinku wrócił do Doroty, która dała mu drugą szansę. Ta decyzja okazała się kluczowa dla ich przyszłości.
Po zakończeniu programu para zaczęła budować swoją relację na odległość, co nie było łatwe. Waldemar postanowił przyspieszyć remont domu, by stworzyć przestrzeń dla Doroty i jej syna. Zarówno on, jak i jego wybranka mieli już dzieci z poprzednich związków – dwóch synów w podobnym wieku. Jak wspominali w programie, obaj chłopcy szybko się zaprzyjaźnili, co z pewnością ułatwiło budowanie nowej rodziny.
Dom córki Beaty Tyszkiewicz skrywa mroczną tajemnicę. W tle umorzone śledztwoDorota i Waldemar powitali córeczkę. Posypały się gratulacje
W maju 2024 roku para ogłosiła radosną wiadomość - Dorota jest w ciąży. Kilka miesięcy później, pod koniec września, na świat przyszła ich córka. Szczęśliwi rodzice nadali jej imię Dominika Marcelina, co zostało ciepło przyjęte przez ich fanów i społeczność programu "Rolnik szuka żony". Informację o narodzinach przekazano najpierw za pośrednictwem mediów społecznościowych programu. Na oficjalnym profilu programu TVP pojawił się post, który szybko zdobył ogromną popularność.
To jest właśnie ten rodzaj postów, które lubimy pisać najbardziej. Dziś Waldemar i Dorota podzielili się z nami wspaniałą wiadomością - na świat przyszła ich córeczka - Dominika Marcelina. Dorotko! Waldku! Gratulacje! Dla takich chwil warto tworzyć ten program! - przekazano na profilu programu TVP.
Szczęśliwa para również podzieliła się zdjęciami swojej córeczki na Instagramie, co spotkało się z ogromnym entuzjazmem fanów.
Dorota po porodzie szybko wróciła do aktywności na mediach społecznościowych, dzieląc się z fanami radością, ale i trudami pierwszych dni macierzyństwa. W jednym ze wpisów na Instagramie napisała:
Dziękuję ślicznie wszystkim za ogrom wiadomości, nie jestem w stanie odpisać każdemu. Dziękuję, mamy się dobrze, księżniczka daje trochę popalić. Witamy w świecie realnym, rzeczywistym - zaskoczyła swoim wpisem ukochana rolnika.
Jej szczerość zyskała uznanie wśród fanów, którzy docenili, że Dorota nie idealizuje macierzyństwa, ale pokazuje jego prawdziwe oblicze. Młoda mama podkreśliła, że opieka nad noworodkiem wiąże się z wieloma wyzwaniami, ale cieszy się z każdej chwili spędzonej z małą Dominiką.
Wzloty i upadki na drodze do szczęścia
Relacja Waldemara i Doroty, mimo początkowych trudności, przetrwała próbę czasu. Ich historia, pełna wzlotów i upadków, stała się inspiracją dla wielu widzów "Rolnik szuka żony". Zdecydowali się na wspólne życie mimo dzielących ich odległości i różnic. Teraz, jako rodzice Dominiki, stawiają czoła nowym wyzwaniom, ale z nadzieją patrzą w przyszłość.
Dorota i Waldemar to dowód na to, że prawdziwa miłość może narodzić się w najbardziej nieoczekiwanych okolicznościach, a wspólna praca nad związkiem potrafi przynieść piękne owoce. Ich historia pokazuje, że mimo przeciwności losu, warto walczyć o swoje szczęście i nie bać się zmian.
Narodziny Dominiki wywołały lawinę gratulacji i ciepłych słów od fanów programu. Internauci byli zachwyceni zarówno radosną nowiną, jak i zdjęciami maleństwa, które para zdecydowała się opublikować. Pod postem pojawiło się wiele komentarzy pełnych życzeń dla nowo upieczonych rodziców:
- "Gratulacje, dużo zdrówka dla rodziców i ślicznej córeczki.", "Wielkie gratulacje. Niech się zdrowo chowa i rośnie Wam na pociechę.", "Gratulacje dla rodziców, niech zdrowo rośnie kruszynka." - czytamy w komentarzach fanów pary.
Wielbiciele Gilasów z entuzjazmem obserwują, jak Dorota i Waldemar radzą sobie w nowej roli rodziców oraz z nadzieją wyczekują dalszych relacji z ich codziennego życia z nowo narodzonym dzieckiem.