Nie żyje młody piłkarz Warty Sieradz. Mateusz Jaworski walczył ze złośliwym nowotworem. Miał 23 lata
W wieku 23 lat zmarł młody piłkarz Klubu Sportowego Warty Sieradz, Mateusz Jaworski. Zawodnik od ponad roku walczył ze złośliwym nowotworem, którym okazał się Mięsak Ewinga. Pomimo podjętego leczenia sportowiec odszedł w niedzielę nad ranem, o czym poinformowano na stronie internetowej drużyny.
Informacje w tym artykule zostały zweryfikowane w trzech niezależnych źródłach.
Nie żyje młody piłkarz Warty Sieradz
Niezwykle przejmującą informację o śmierci Mateusza Jaworskiego przekazał we wczorajszym wpisie w mediach społecznościowych Klub Sportowy Warta Sieradz.
- Mateusz Jaworski, były piłkarz ŁKS-u Łódź, Warty Sieradz i Zjednoczonych Stryków, zmarł w wieku 23 lat - niósł wydany komunikat biało-zielonych.
- Mateusz od ponad roku zmagał się ze złośliwym nowotworem. Za sprawą determinacji rodziny, w finansową pomoc zawodnikowi zaangażowało się środowisko piłkarskie. Niestety, pomimo podjętych prób leczenia, młody piłkarz zmarł w niedzielę nad ranem - podano w dalszej części komunikatu.
- Bardzo smutny dzień dla mnie i dla całego środowiska piłkarskiego w naszym regionie - napisał na Facebooku fotograf sportowy Mateusz Zgorzyk.
- Do zobaczenia. Obiecałem Ci, że jeszcze zrobimy lepsze zdjęcie. A to jest jedno z moich najbardziej ulubionych ze wszystkich - pożegnał kolegę fotograf.
Nowotwór złośliwy
Mateusz Jaworski był wychowankiem ŁKS Łódź, skąd trafił do Zjednoczonych Stryków, by finalnie zakorzenić się III ligowej Warcie Sieradz. W styczniu 2021 r. usłyszał dramatyczną diagnozę, o tkwiącym w jego ciele nowotworze, w wyniku czego zmuszony był zawiesić na jakiś czas buty piłkarskie na kołku. Jak się niestety jednak okazało choroba była bardzo poważna, bowiem ciało zawodnika trawił niezwykle złośliwy Mięsak Ewinga.
- Brat usłyszał, że ma złośliwy nowotwór, z dużym prawdopodobieństwem jest to Mięsak Ewinga w fazie rozsiewu. Przerzuty widoczne były w płucach i wątrobie. Kolejne informacje były tylko gorsze, przypadek nieoperacyjny z powodu wielkości i rozległości guza. Szok, bo każdy dzień kończył i zaczynał się myślą, jaki potwór rośnie w jego ciele i nikt na ten moment nic nie jest w stanie z nim zrobić! - mówił w rozmowie z portalem "sieradz.naszemiasto.pl" Szymon Jaworski.
Młody piłkarz reprezentował barwy Warty Sieradz w latach 2018-2020, występując w 52 spotkaniach i zdobywając 12 bramek.
- Spoczywaj w pokoju, Mateusz - napisali na koniec przyjaciele z drużyny piłkarza.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Brzydkie zachowanie księcia Harry'ego? Gdy Elżbieta II umierała, on kłócił się z ojcem o Meghan
Białystok: Afera w Archidiecezji Białostockiej. Ksiądz prowadził mszę pod wpływem alkoholu
Opoczno: Kompletnie pijany kierowca woził pasażerów. Autobus wylądował w rowie
Źródło: sport.fakt.pl/Fb/MZ - Fotografia Sportowa/wartasieradz.com/
Będzie nam miło, jeśli jutro rano odwiedzisz naszą stronę główną - Goniec.pl