Nie żyje 26-latek, trzy osoby w szpitalu. Tragedia w polskiej miejscowości
W jednej z polskich miejscowości doszło do porażającego wypadku. Bilans jest tragiczny - nie żyje jedna osoba, a kolejne trzy trafiły do szpitala. Policja poinformowała już o szczegółach zdarzenia.
Kolejna tragedia na polskiej trasie
Na polskich drogach regularnie dochodzi do śmiertelnych wypadków. Według statystyk mundurowych, tylko w czwartek, 26 czerwca doszło do aż 81 zdarzeń, w których zginęły 4 osoby, a 86 zostało rannych. Czarna seria kontynuowana jest w piątek, a tragedia, jaka miała miejsce na Mazowszu jest wyjątkową wstrząsająca.
Wszystkie służby w akcji
Wypadek miał miejsce na ruchliwej trasie w województwie mazowieckim. Na pomoc natychmiast ruszyły wszystkie służby, w tym policja, ratownicy medyczni i straż pożarna. Wówczas okazało się, że doszło do najgorszego.
ZOBACZ: Byli sędziowie TK przerwali milczenie. Wydali pilny komunikat ws. wyborów
Policjanci przekazali tragiczne wieści
Do tragedii doszło w piątek, 26 czerwca, ok. godz. 3:00 w nocy na drodze W 615, relacji Mława – Ciechanów, w miejscowości Konopki. Jak wynika z ustaleń policjantów, kierujący fordem 26-letni mężczyzna, jadąc w kierunku Mławy, na łuku drogi, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z szosy i uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji.
Niestety kierowca zginął na miejscu. “Pasażerowie, w wieku 20, 22 i 23-lat, mieszkańcy Ciechanowa, zostali przewiezieni do szpitali w Mławie i Ciechanowie” - przekazała asp.szt. Anna Pawłowska z Komendy Powiatowej Policji w Mławie.
Obecnie trwają szczegółowe ustalenia przebiegu i przyczyn zdarzenia. Postępowanie prowadzi mławska policja i prokuratura. W związku z wypadkiem mundurowi wystosowali apel do kierowców.
Policja ostrzega – chwila nieuwagi, niedostosowanie prędkości, mogą doprowadzić do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. Przed nami okres wakacji i licznych wyjazdów. Od naszego zachowania za kierownicą wiele zależy. Apelujemy o rozsądek i ostrożność - podkreślają mławscy policjanci.


