"Nasza kochana babcia". Tragiczne wieści o śmierci nadeszły z Zakopanego

Nie żyje Elżbieta Berbeka

W niedzielę 12 stycznia zmarła Elżbieta Berbeka, wdowa po legendarnym himalaiście Krzysztofie Berbece, który zginął tragicznie podczas wyprawy w Alpy tuż przed 30. urodzinami żony. Para doczekała się dwóch synów. Zarówno Jacek, jak i Maciej poszli w ślady ojca.

Krzysztof Berbeka przez wiele lat był ratownikiem tatrzańskim, licencjonowanym przewodnikiem tatrzańskim, instruktorem taternictwa, narciarstwa i ratownictwa górskiego. Uczestniczył w wielu wyprawach w Alpy. W 1964 roku w czasie zejścia z Dent d’Hérens doznał wypadku. Zmarł na skutek urazów i odmrożeń.

Szokujące słowa męża zaginionej Beaty Klimek. Poszło o duże pieniądze Czytaj dalej

Tragiczna śmierć męża i syna

Życie w górach stracił również Maciej Berbeka, syn Elżbiety i Krzysztofa Berbeków. W 2013 roku podczas zejścia po zdobyciu Broad Peak nie zdołał wrócić na noc do namiotu. Wraz z Tomaszem Kowalskim musiał biwakować w ekstremalnie trudnych warunkach. Nigdy nie wrócili do obozu. Kilka dni później obydwaj zostali uznani za zmarłych. Ciała Macieja Berbeki nigdy nie odnaleziono.

Jacek Berbeka próbował dowiedzieć się, co się stało z jego bratem — niestety bezskutecznie. Mimo że sam ma na koncie wiele osiągnięć, jego ostatnia głośna wyprawa miała miejsce na przełomie 2002 i 2003 roku.

ZOBACZ TAKŻE: Zaginiona kobieta nie żyje? “Ciało wrzucił do wody”

Pogrzeb Elżbiety Berbeki

Elżbieta Berbeka w sobotę 18 stycznia spocznie na cmentarzu parafialnym przy ulicy Nowatorskiej w Zakopanem. Nabożeństwo żałobne zaplanowano na godz. 12. Wnuk zmarłej Jacek Berbeka opublikował na Facebooku rodzinne fotografie, nekrolog i kilka wzruszających słów.

Nasza kochana babcia Ela — czytamy.