Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Młody policjant zginął w wypadku na S8. Nieoficjalne: był na służbie i jechał służbowym motocyklem
Agata Jaroszewska
Agata Jaroszewska 14.07.2022 20:19

Młody policjant zginął w wypadku na S8. Nieoficjalne: był na służbie i jechał służbowym motocyklem

Młody policjant zginął w wypadku na S8 w woj. łódzkim
(zdj. ilustracyjne) WALDEMAR SKOCZNY / SUPER EXPRESS / EAST NEWS

Młody policjant zginął na motocyklu. Miał zaledwie 28 lat i niedawno złożył przysięgę policyjną, gdzie podkreślał, że będzie służył i chronił bezpieczeństwo obywateli. Odszedł zdecydowanie zbyt szybko. Do tragicznego wypadku doszło na drodze ekspresowej S8 między węzłami Pabianice Południowe i Róża (woj. łódzkie).

Wezwanie do wypadku na S8 w województwie łódzkim nie było dla policjantów niczym nowym, ale kiedy zobaczyli kim jest ofiara, byli w stanie tylko zapłakać. Znajoma twarz już nigdy nie powie im na korytarzu komendy "cześć".

Młody policjant zginął jadąc motocyklem jezdnią w kierunku Pabianic na drodze ekspresowej S8. Na razie sprawa śmierci motocyklisty okryta jest tajemnicą, konieczne jest dokładne zbadanie sprawy.

Łódzkie: nie żyje 28-letni policjant, jechał motocyklem po S8

Każdy wypadek i każda śmierć to ogromna tragedia, ale policjanci starają się podchodzić do kolejnych tragicznych zdarzeń na drogach przedmiotowo, tak, by jak najlepiej wykonać swoją pracę.

W przypadku czwartkowego wypadku na S8 między węzłami Róża i Pabianice Południowe w województwie łódzkim było to wyjątkowo trudne. Śmierć na miejscu poniósł bowiem 28-letni policjant.

Młody mężczyzna jechał motocyklem. Do śmiertelnego wypadku z udziałem 28-letniego policjanta doszło po godzinie 15 na 214. kilometrze drogi S8. Policja jeszcze nie wie, co się stało.

Trwają prace śledczych, ale to nie przywróci życia młodemu policjantowi

O tym, że nikt nie jest w stanie oszukać śmierci, a ta lubi przychodzić w nieoczekiwanych momentach nawet po osoby mające przed sobą całe życie przekonał się 28-letni policjant.

Jeszcze niedawno ślubował służbę ojczyźnie i gotów był narażać swoje życie dla bezpieczeństwa bezbronnych obywateli, a w czwartek 14 lipca koledzy wezwani do wypadku na S8 przykryli jego ciało czarnym workiem.

- Dopiero badamy okoliczności tego zdarzenia, dlatego nie możemy podać przyczyny wypadku - powiedziała podkom. Ilona Sidorko z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.

Rzeczniczka pabianickiej policji podała pierwsze informacje na temat śmiertelnego wypadku na S8 w woj. łódzkim. - Według dotychczasowych ustaleń nie brał w nim udziału żaden inny pojazd oprócz motocykla, którym poruszał się 28-letni policjant - powiedziała.

Policjant był na służbie?

Nieoficjalne wiadomości na temat wypadku z udziałem młodego policjanta podawane przez strażacki portal Remiza rzucają na sprawę nieco inne światło. Do zdarzenia doszło w czasie pełnienia przez 28-latka obowiązków służbowych?

- Dokładne okoliczności nie są znane, wiadomo jedynie, że policjant kierował służbowym motocyklem. Pomimo reanimacji nie udało się go uratować - przekazał portal Remiza. Wiadomości te nie zostały potwierdzone przez policję z Pabianic.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: remiza.com.pl, goniec.pl