Minister zdrowia potrąciła rowerzystę. Na miejscu m.in. policja i pogotowie
Zdarzenie z udziałem rowerzysty w Lutogniewie koło Krotoszyna (woj. wielkopolskie). 69-letni mężczyzna wpadł na przejściu dla pieszych tuż pod koła nadjeżdżającego samochodu. Po wszystkim został przetransportowany karetką do szpitala. Autem, co potwierdziła wielkopolska policja, kierowała nowa minister zdrowia, Katarzyna Sójka.
Wypadek z udziałem nowej minister zdrowia
Sobotniego (2 września) popołudnia minister zdrowia Katarzyna Sójka nie będzie mogła zaliczyć do udanych. Chwilę po godzinie 13 w miejscowości Lutogniew koło Krotoszyna, jadąca prywatnym samochodem polityczka uczestniczyła w wypadku drogowym. Pod koła jej pojazdu wpadł 69-letni rowerzysta.
Pytana o tę sprawę policja potwierdza, że do zdarzenia doszło i precyzuje, że według wstępnych ustaleń, to rowerzysta nie zsiadł z roweru przed przejściem dla pieszych i zjechał wprost pod koła nadjeżdżającego auta.
Wojciech Glanc miał niepokojącą dla Polaków wizję. "Boję się tej zimy"Polityczkę przebadano alkomatem
Jak w każdej tego typu sytuacji, także i w tej przybyły na miejsce zespół policjantów dokonał oględzin miejsca zdarzenia i sporządził niezbędne notatki. Początkowo informowano, że postępowanie najprawdopodobniej będzie prowadzone pod kątem wykroczenia, jednak okazało się, że rowerzysta trafił do szpitala i ma obrażenia wymagające leczenia powyżej siedmiu dni.
Cytowany przez PAP rzecznik wielkopolskiej policji, mł. insp. Andrzej Borowiak, przekazał, że funkcjonariusze przeprowadzili badanie trzeźwości kierowcy samochodu. Jak sam stwierdził, “do tej kwestii nie ma żadnych uwag”.
Kim jest Katarzyna Sójka?
Katarzyna Sójka na początku sierpnia zastąpiła na stanowisku ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Stało się to po tym, jak były już szef resortu zdrowia został bohaterem afery z ujawnieniem wrażliwych danych dotyczących jednego z lekarzy.
Sójka to lekarz z wykształcenia, a także absolwentka wydziału leśnictwa na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu. Na co dzień pracę w Sejmie łączy z praktyką lekarską jako specjalista w zakresie chorób wewnętrznych i lekarz rodzinny.
Wokół nowej minister głośno zrobiło się już w czerwcu, kiedy to w odpowiedzi na protesty w obronie praw kobiet po śmierci ciężarnej Doroty w Nowym Targu, stwierdziła, że “kobiety umierały, umierają i umierać będą”.
Źródło: Onet, PAP