Media: Trzy ciała w kamienicy na warszawskiej Woli. Na miejscu służby, są zatrzymani
Dramatyczne popołudnie na warszawskiej Woli. Na terenie jednej z opuszczonych kamienic znalezione zostały aż trzy ciała. Media informują ponadto, że zwłok może być jeszcze więcej. Na miejscu są obecne policja, prokuratura, a także Żandarmeria Wojskowa. Nieoficjalnie wiadomo, że w sprawie zatrzymano sześć osób.
Trzy ciała w kamienicy na warszawskiej Woli
Zgodnie z podawanymi przez Wirtualną Polskę informacjami opartymi o relacje świadków służby pojawiły się w kamienicy przy ul. Grzybowskiej na warszawskiej Woli w poniedziałek (8 kwietnia) tuż po godzinie 14. Byli to funkcjonariusze policji , prokurator, a także, co mocno zastanawiające, przedstawiciele Żandarmerii Wojskowej.
Portal zauważa, że główne wejście do budynku zostało zaklejone taśmą, a prace zakrojone mają być na szeroką skalę. Niewykluczone nawet, że dojdzie do kopania w ziemi na terenie okalającym kamienicę.
Policja potwierdza, że "doszło do zdarzenia o charakterze kryminalnym"
W sprawie pojawił się w końcu komunikat służb, choć jest on bardzo lakoniczny. Robert Szumiata, rzecznik Komendy Stołecznej Policji, potwierdził jedynie, że “doszło do zdarzenia o charakterze kryminalnym”, a czynności są w toku. Dla dobra śledztwa szczegóły nie będą zdradzane.
Portal tvnwarszawa.pl dowiedział się tymczasem nieoficjalnie, że w rękach organów ścigania jest sześć osób mogących mieć związek z ewentualnym przestępstwem. Mundurowi nie wykluczają ponadto kolejnych zatrzymań. W miejscu porażającego odkrycia prowadzone są czynności z użyciem narzędzi budowlanych.
ZOBACZ: Koniec poszukiwań mordercy ze Spytkowic. Zatrzymała go niemiecka policja, jest potwierdzenie
Dziennikarz WP, który był na miejscu zajścia, opisuje, że kamienica, w której znaleziono zwłoki, jest w bardzo złym stanie technicznym, a znajdujące się wewnątrz mieszkania i lokale nie mają lokatorów. Budynek przylegający do niej z kolei poddany został rozbiórce.
Zwłoki kobiety w hotelu na Woli. To zaginiona 26-latka
Do innego porażającego odkrycia przy ul. Grzybowskiej w Warszawie doszło w październiku ubiegłego roku. W usytuowanym tam hotelu, w jednym z pokoi znaleziono zwłoki 26-letniej kobiety. Jak wykazała sekcja zwłok, ofiara zginęła w wyniku działania osób trzecich.
Okazało się ponadto, że zmarła to zaginiona mieszkanka Krakowa, której zniknięcie zgłosił mąż kilka dni wcześniej. Prowadzone poszukiwania miały trzeci stopień, co oznacza, że dotyczyły osoby zaginionej bez bezpośredniego i uzasadnionego zagrożenia dla życia, zdrowia lub wolności.
Źródło: WP