Potężny cios w Emmanuela Macorna, który od początku wojny w Ukrainie usiłuje przekonać, iż aktywnie działa na rzecz zakończenia inwazji Rosji. "Ukraińcy żartują sobie" z prezydenta Francji i wprowadzili do potocznego języka zupełnie nowy czasownik: "macronować".
Prowadzący kampanię wyborczą Emmanuel Macron nie może liczyć na bezkrytyczne uznanie ze strony Ukrainy. Prezydent Francji stał się obiektem żartów i mowa nie tylko szydzenia z jego częstych próśb o rozmowę telefoniczną z Władimirem Putinem .
W środę "Le Parisien" opublikował artykuł, gdzie pojawiła się informacja, iż Ukraińcy drwiąc z fasadowych działań Emmanuela Macrona, posługują się wyjątkowo szyderczym neologizmem, który wywodzi się bezpośrednio od prezydenta Francji.
- Czasownik ten zyskał popularność na komunikatorze Telegram, a Ukraińcy żartują sobie z sesji zdjęciowej prezydenta Emmanuela Macrona w Pałacu Elizejskim, kiedy to stylizował się na Wołodymyra Zełenskiego - przeczytać można w środowym wydaniu "Le Parisien".
Ukraina drwi z prezydenta Francji: nowy czasownik zyskuje popularność, chodzi o słowo "macronować"
- W horrorze wojny Ukraińcy wymyślili nowe słowa, aby opisać rzeczywistość, w której się znaleźli po 24 lutego, czyli po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na ich kraj - cytuje "Le Parisien" Polska Times.
Jednym z najpopularniejszych obecnie słów jest czasownik "macronować". Jego znaczenie raczej nie przypadnie do gustu Emmanuelowi Macronowi, który niedługo zmierzy się w drugiej turze wyborów z Marine Le Pen.
Co oznacza "macronować"? W potocznym języku używanym przez Ukraińców zmagających się z realiami wojny ktoś kto "macronuje" dużo się martwi jakąś sytuacją, ale... ostatecznie nic nie robi.
Ukraińcy mają dość bezowocnych rozmów Emmanuela Macrona
Powodem żartobliwego zwrotu, który punktuje brak efektów, są kolejne deklaracje Emmanuela Macrona, który nie zdecydował się na przyjazd do Kijowa i nieustannie deklaruje, że chce dyskutować z prezydentem Rosji licząc, że przyniosą one efekt w postaci zakończenie wojny w Ukrainie .
"Le Parisien" wskazuje, że rozmowy telefoniczne z Władimirem Putinem to w opinii Ukraińców równie bezsensowne działania, jak spotkanie Emmanuela Macrona z prezydentem Rosji w Moskwie zaledwie dwa tygodnie przed otwartym zaatakowaniem Ukrainy.
- To utrzymywanie dialogu irytuje część Ukraińców - argumentuje "Le Parisien" tłumacząc popularność oraz samo powstanie nowego czasownika "macronować". Nic nie wskazuje na to, by Emmanuel Macron zdecydował się odpowiedzieć na oddolny cios ze strony obywateli Ukrainy.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
W mniej niż miesiąc Rosjanie chcą wyprawić "karnawał zwycięstwa" w Mariupolu. Doradca mera ujawnia
Putin może zadać bolesny cios USA. W grę wchodzą dwa scenariusze
Źródło: polska times
