Goniec.pl

Instagram.com/ zelenskiy_official

Wołodymyr Zełenski ogłosił, będzie nowy znaczek ukraińskiej poczty. Upamiętni upokorzenie rosyjskich wojsk

13 Kwietnia 2022

Autor tekstu:

Agata Jaroszewska

W środę rano Wołodymyr Zełenski ogłosił niespodziewaną wiadomość. Prezydent Ukrainy z dumą zaprezentował słynny już cytat z bitwy o Wyspę Węży... wydany na specjalnym znaczku pocztowym. Swoje ogłoszenie okrasił wiele mówiącym stwierdzeniem.

Oficjalnie pierwszy znaczek pocztowy wydany w stanie wojennym w czasie wojny w Ukrainie będzie bezpośrednio związany z wydarzeniami na froncie. Wołodymyr Zełenski pokazał jego szkic, wielu będzie zachwyconych.

- Używaj i pamiętaj, że „rosyjski okręt wojenny” zawsze ma tylko jeden kierunek - czytamy pod zdjęciem prezydenta Ukrainy dzierżącego w rękach klaser ze specjalnym znaczkiem pocztowym. Znamy historię jego powstania.

Ukraina wydaje znaczek z "rosyjskim okrętem wojennym", prezydent Zełenski potwierdził

Koszulka na krótki rękaw, klaser z fioletową okładką oraz uśmiech: w taki sposób Wołodymyr Zełenski ogłosił, że Ukraina mimo wojny nie zamierza zrezygnować z wymierzania Rosji kolejnych symbolicznych policzków.

Prezydent Ukrainy potwierdził, że ukraińska poczta wyda znaczek z rosyjskim okrętem, którego żołnierz walczący o Wyspę Węży poprosił, by ten... "się p*******ł". - Fraza, która stała się symbolem niezłomności ukraińskich obrońców, jest teraz na znaczkach pocztowych - napisał Wołodymyr Zełenski.

Prezydent Ukrainy dodał, że z zupełnie nowego znaczka, pierwszego wydanego w czasie wojennym, należy korzystać i jednocześnie pamiętać, że jest tylko jeden właściwy kierunek, gdzie powinny płynąć okręty okupanta.

Wzór otrzymał najwięcej głosów w specjalnym konkursie

Wyjątkowy znaczek z rosyjskim okrętem wojennym to nie tylko decyzja Wołodomyra Zełenskiego. 11 marca ukraińska poczta (Укрпошта) ogłosiła, że w drodze konkursu wyłoniony został szkic nowego znaczka pocztowego.

Jego autorem jest Borys Groh i na wszystkie oddane głosy (8000) otrzymał aż 1700 z nich. Przekaz nowego ukraińskiego znaczka pocztowego nie jest tajemnicą, gdyż nazywa się dość obrazowo: "Rosyjski okręcie wojenny, p*****l się".

- Pozostaje tylko dokończyć sprawy organizacyjne i przekazać szkic do druku - oświadczyła ukraińska poczta, dodając, że już zabrała się do pracy, aby "w niedalekiej przyszłości można było korzystać ze znaczka i wysyłać go do tych, którzy jej potrzebują".

Nowy znaczek ukraińskiej poczty:
Nowy znaczek ukraińskiej poczty: "Rosyjski okręcie wojenny, p*****l się"

Źródło: Укрпошта

Na zwycięskim znaczku, który zaskarbił sobie sympatię ludzi i samego Wołodomyra Zełenskiego widać samotnego żołnierza z opuszczoną bronią i żółtą opaską na lewej ręce. Jego prawa dłoń uniesiona jest ku górze w wulgarnym geście skierowanym w stronę okrętu wrogiej armii stacjonującego nieopodal lądu. O bitwie o Wyspę Węży przeczytać możesz >pod tym linkiem <

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Źródło: goniec.pl

Tagi:

Podobne artykuły

Wiadomości

Pieniądze przekonają seniorów do dłuższej pracy i zrezygnowania z emerytury? Chodzi o specjalną nagrodę
Czytaj więcej >

Wiadomości

Nietypowy policyjny pościg. 31-latek ukrył się przed policjantami w psiej budzie
Czytaj więcej >

Wiadomości

Trudno uwierzyć, co przewoził w swoim samochodzie, policjanci byli zaskoczeni. Nagranie to hit
Czytaj więcej >

Wiadomości

Przed nami dynamiczne dni w pogodzie. Najpierw burze, później eksplozja ciepła
Czytaj więcej >

Wiadomości

Bydgoszcz. Zaginęła 17-letnia Wiktoria Obrembska. Policja apeluje o pomoc w poszukiwaniach
Czytaj więcej >

Wiadomości

Zielona Góra. Dramatyczne znalezisko koło szpitala. Nie żyje 41-letni pacjent
Czytaj więcej >
Agata Jaroszewska

Redaktor portalu Goniec.pl. Studiowałam na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Szkole Głównej Służby Pożarniczej. Interesuję się głównie problemami społecznymi oraz zagadnieniami związanymi z kulturą. W swojej pracy skupiam się na nagłaśnianiu ważnych i istotnych spraw w skali lokalnej, a do opisywanych spraw zawsze podchodzę bezstronnie. Moją pasją jest etnologia, szczególnie kwestie związane z kulturowym uwarunkowaniem społeczeństwa oraz dawne wierzenia. Szczególną uwagę przywiązuję do historii mówionej, gdzie nie ma jedynej i słusznej wersji wydarzeń historycznych. Przez trzy lata prowadziłam badania etnograficzne na terenie Ukrainy. Na Huculszczyźnie rozmawiałam ze świadkami historii na temat ich wspomnień o szkołach prowadzonych przez Polaków, czy prześladowaniu grekokatolików w czasie delegalizacji tego Kościoła na tamtejszych terenach.

Chcesz się ze mną skontaktować?

Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: [email protected]