Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Jaka przyszłość czeka Zbigniewa Ziobrę? "To nie opozycja ustala skład rządu"
Eryk Błaszak
Eryk Błaszak 14.11.2022 18:35

Jaka przyszłość czeka Zbigniewa Ziobrę? "To nie opozycja ustala skład rządu"

PiS udziela całkowitego poparcia dla Zbigniewa Ziobry.
Pawel Wodzynski/East News

Zbigniew Ziobro będzie miał pełne poparcie członków PiS podczas głosowania nad wnioskiem opozycji traktującym jego odwołanie z funkcji ministra sprawiedliwości. Jak przekazał rzecznik PiS, Radosław Fogiel, jedność Zjednoczonej Prawicy jest najlepszym rozwiązaniem dla Polski w niepewnych czasach.

PiS ramię w ramię ze Zbigniewem Ziobrą

- To nie opozycja ustala skład rządu, tak będzie i tym razem - mówił w rozmowie z "WP" Radosław Fogiel (PiS).

- Naszą intencją jest utrzymanie jedności Zjednoczonej Prawicy. Uważamy, że to jest najlepsze rozwiązanie dla Polski, zwłaszcza w tak niepewnych czasach. Liczymy, że wszyscy, którzy tworzą Zjednoczoną Prawicę mają takie samo przekonanie - tłumaczył rzecznik PiS.

Niebawem pod obrady Sejmu ma wpłynąć zapowiadany przez opozycję wniosek o odwołanie ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. To nie pierwszy raz, kiedy oponenci lidera Solidarnej Polski podejmują próbę jego usunięcia z pełnionej funkcji, jednak tym razem poświęcone mu głosowanie odbywać się będzie w wyjątkowo niewygodnych dla PiS okolicznościach.

- Jeśli tak dajecie do zrozumienia, że to Ziobro uniemożliwia, żeby ustąpić w sprawie sądów, w sprawie tych tak zwanych kamieni milowych, to proszę bardzo, odwołajmy go wspólnie - przekonywał w trakcie jednego ze swych wystąpień Donald Tusk, który doskonale zdaje sobie sprawę z coraz silniejszych tarć, do jakich dochodzi w Zjednoczonej Prawicy.

- Jesteśmy zakładnikami tej sytuacji. Ziobro kreuje się na jedynego obrońcę polskości, żeby umacniać własną partię. Coraz mocniej zabiega o elektorat skrajnie prawicowy, o czym świadczy obecność na Marszu Niepodległości - mówił z kolei "WP" jeden z przedstawicieli obozu władzy, zwracając uwagę, iż obecnie partia nie ma skutecznych instrumentów, by wpłynąć na Zbigniewa Ziobrę.

Votum nieufności dla Zbigniewa Ziobry

Choć narastający konflikt w Zjednoczonej Prawicy jest coraz bardziej zauważalny, a w kuluarach pojawiają się informacje o możliwym utworzeniu rządu mniejszościowego, który dogorywałby do przyszłorocznych wyborów, to scenariusz odwołania ministra sprawiedliwości wdaje się być mało prawdopodobny.

Jak wylicza "Wirtualna Polska" arytmetyka sejmowa jest względnie bezpieczna dla lidera Solidarnej Polski. Jedynym zagrożeniem byłaby dla niego nieobecność kilku posłów w trakcie tak ważnego głosowania i maksymalna mobilizacja głosów po stronie opozycji.

- Myślę, że nie ma się co spodziewać zatrzaśnięcia naszych posłów w trakcie tak ważnego głosowania. Jeśli chcielibyśmy odwołać Ziobrę, zrobilibyśmy to na naszych zasadach, a nie przy okazji wniosku opozycji - wyjaśniał portalowi jeden z posłów PiS.

Niezależnie jednak od wyniku głosowania, sam wniosek o odwołanie ministra sprawiedliwości w tak niesprzyjających warunkach dla PiS, którego kierownictwo partii panicznie poszukuje pieniędzy i stoi pod ścianą środków z KPO, wydaje się mistrzowskim posunięciem szachowym ze strony opozycji. Jeśli bowiem partia obroni pierwszego w rządzie eurosceptyka, blokującego środki z KPO, po niewątpliwie burzliwej dyskusji, którą ujrzą wyborcy, Jarosław Kaczyński pośrednio przyzna się do słabości. A być może prezes PiS po raz kolejny zaskoczy wszystkich nieoczywistym rozwiązaniem całej sprawy.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

Źródło: wp.pl