Jacek Kurski nie wytrzymał u Danuty Holeckiej. Uderzył w TVP
W ostatnich latach debata na temat mediów publicznych w Polsce stała się tematem gorących dyskusji. W ostatniej rozmowie przeprowadzonej przez Danutę Holecką w TV Republika, Jacek Kurski, były prezes Telewizji Polskiej, wypowiedział się na temat ostatnich zmian w TVP, krytykując obecne kierownictwo i sugerując celowe działania mające na celu osłabienie pozycji publicznego nadawcy.
Jacek Kurski był gościem Danuty Holeckiej. Podsumował sytuację w TVP
Jacek Kurski podkreślił, że obecna Telewizja Polska ma dużo niższe udziały w rynku telewizyjnym niż za jego prezesury. Wyraził przekonanie, że zmiany, które zaszły w stacji są na rękę Donaldowi Tuskowi, który rzekomo dąży do zniszczenia publicznych mediów w Polsce.
Nie sposób pominąć wypowiedzi Jacka Kurskiego dotyczącej wyłączenia sygnału TVP Info przez nową władzę, które miało miejsce 20 grudnia. Były prezes stacji nazwał to działanie "gwałtem na demokracji", sugerując, że miało na celu uniemożliwienie obserwacji tego, co dzieje się w kraju. Jego zdaniem, obecna sytuacja medialna w Polsce służy utrzymaniu władzy przez koalicję i wprowadza monopol informacyjny i pozbawienie obywateli "niezależnej" perspektywy.
Warunkiem utrzymania władzy koalicji 13 grudnia jest monopol informacyjny, stłamszenie ludzi, pozbawienie ich wszelkiej nadziei i wolności wyboru - grzmiał Jacek Kurski w rozmowie z Danutą Holecką.
Były prezes zarzuca obecnej władzy "dewastację wielkiego dobra"
Uwadze byłego prezesa TVP nie umknął również spadek oglądalności konkretnych programów Telewizji Polskiej, takich jak "Gość Wiadomości" czy "Bez retuszu". To z kolei jego zdaniem jasno wskazuje, że doszło do "dewastacji wielkiego dobra" jakim była telewizja publiczna za jego prezesury.
Przykład programu "Bez retuszu", który za naszych czasów nazywał się "Strefą starcia", prowadzony przez obecnego prezesa, formalnego i legalnego, Michała Adamczyka, miał 800 tys. widzów. Dzisiaj nazywa się "Bez retuszu" i ma 82 tys. Oznacza to piętnastokrotny spadek "Gościa Wiadomości" czy dziesięciokrotny "Bez retuszu", który kosztuje więcej. To są rzeczy, które świadczą o dewastacji wielkiego dobra, jakim była telewizja publiczna w Polsce, w akcie jakiejś oszalałej zemsty - stwierdził Jacek Kurski
Co dalej z TVP? Jacek Kurski w ostrych słowach podsumował stację
W rozmowie z Danutą Holecką Jacek Kurski dość przewrotnie podkreślił znaczenie niezależności mediów publicznych i konieczności zapewnienia obywatelom dostępu do rzetelnych informacji... jakby zapominając o tym, że za jego panowania stacja była propagandową tubą Prawa i Sprawiedliwości.
Według nieoficjalnych informacji, do których dotarł Presserwis.pl, Telewizja Polska planuje likwidację części kanałów tematycznych. Zmiany te mają nastąpić pod koniec 2024 r. Wśród kanałów, które mają odejść do lamusa, wymieniane są m.in. dokumentalne TVP Historia, TVP Nauka i TVP Dokument, a także TVP Kobieta oraz Alfa TVP.
Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że zarzuty kierowane przez Jacka Kurskiego wobec nowego zarządu Telewizji Publicznej równie dobrze mogłyby być kierowane do niego w latach 2020-2022. Ówczesny prezes był wówczas mocno zależny od PiS, czego najlepszym dowodem jest jego niedawny powrót do polityki w ramach tejże partii.
Jakie będą konsekwencje jego zaangażowania politycznego dla przyszłości mediów w Polsce?
