Dwie rady nadzorcze i kilkaset tysięcy złotych. Kariera koleżanki Beaty Szydło
W ubiegłym roku Sabina Bigos-Jaworowska, bliska koleżanka Beaty Szydło, zarobiła przeszło 420 tysięcy złotych. Panie znają się od lat 90. Kariera obecnej dyrektorki szpitala w Bielsku-Białej wyraźnie przyspieszyła, gdy Szydło objęła funkcję premiera.
Jak ustaliła Wirtualna Polska, w roku 2020 Sabina Bigos-Jaworowska zarobiła na stanowisku dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Bielsku-Białej 213,5 tys. złotych. Znajoma byłej premier zasiada też w dwóch Radach Nadzorczych spółek Skarbu Państwa: PL.2012 i Banku PEKAO SA. W ten sposób zarobiła kolejne 208 tys. złotych.
Warto zaznaczyć, że wynagrodzenia Bigos-Jaworowskiej stale rosną. Przed dwoma laty jej dyrektorska pensja była niższa o 25 tys. złotych.
Znajomość sięga lat 90.
Kariera dyrektor bielskiego szpitala od dawna związana jest z osobą byłej premier. Bigos-Jaworowska i Szydło znają się od lat 90., początkowo z lokalnego zakładu opieki zdrowotnej, a następnie miejscowego ośrodka kultury.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo
Gdy polityk Prawa i Sprawiedliwości została szefową rządu, wielokrotnie pojawiała się na uroczystościach w kierowanym przez Bigos-Jaworowską szpitalu w Oświęcimiu. Jak przyznała, to Beata Szydło miała namówić ją do ubiegania się o stanowisko.
Na początku 2016 roku Bigos-Jaworowska weszła do Rady Nadzorczej PL.2012+, spółki celowej Skarbu Państwa, powołanej na mocy ustawy o przygotowaniu turnieju Euro 2012. Choć jak sama przyznała, nie ma doświadczenia w branży sportowej, koleżanka Beaty Szydło tłumaczyła, że posada jest dla niej szansą na rozwój, a spółce przyda się jej wykształcenie ekonomistki.
Co ciekawe, w latach 2016-2017, w ciągu 24 miesięcy, Rada Nadzorcza PL.2012+ spotkała się zaledwie ośmiokrotnie, ustalił portal OKO.press.
Półtora roku po dołączeniu do wspomnianej rady, w czerwcu 2017 r., Bigos-Jaworowska weszła w skład Rady Nadzorczej Pekao SA. Została też członkiem Komitetu ds. Nominacji i Wynagrodzeń. Nie posiadała wówczas doświadczenia w sektorze bankowym.
Wyraźne zyski
W roku 2015, gdy Prawo i Sprawiedliwość przejmowało władzę, a Szydło została szefową rządu, roczne zarobki Sabiny Bigos-Jaworowskiej wynosiły niespełna 168 tys. złotych. Dziś jest to 420 tys. złotych.
Wyraźnie urosły też jej oszczędności – z 17,5 tys. zł do 203,2 tys. zł, a także 4 tysięcy sztuk obligacji skarbowych wartych 400 tys. zł.
WP przypomina, że przed kilkoma laty Beata Szydło deklarowała zmianę zasad zarządzania państwowymi spółkami, tak by kierowali nimi "przede wszystkim fachowcy". W tym samym czasie Zdzisław Filip, szkolny kolega byłej premier, w ciągu dwóch lat zarobił ponad 860 tys. złotych za pracę w państwowej spółce Tauronie Wydobycie. W przeszłości Filip nie kierował żadną, choćby kilkuosobową firmą.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl
Źródło: WP