Duży zakład zwolni wszystkich. Decyzja zapadła tuż przed Bożym Narodzeniem
To bardzo ponure wieści dla wielu Polaków tuż przed świętami. Jedna z firm ogłosiła masowe zwolnienia - pracę straci niemal 200 osób. Związkowcy nie ukrywają, że decyzja zarządu była dla nich szokiem.
Kolejne zwolnienia tuż przed świętami
Czarna seria zwolnień w naszym kraju zbiera kolejne żniwa. Dopiero co media obiegła porażająca informacja o redukcji niemal 100 etatów działającej w Mosinie firmie Urbański - jednego z największych zakładów produkcyjnych w Wielkopolsce. Teraz do opinii publicznej przedostały się wieści o wypowiedzeniach w kolejnej firmie na Podbeskidziu. W tym przypadku bez pracy zostanie cała załoga.
ZOBACZ: Wygłodzona, 3-letnia Hania jest w stanie krytycznym. Sąsiedzi przerwali milczenie
Pilna ewakuacja na lotnisku w Warszawie. W akcji wiele służbDuża filma zwolni całą załogę
Mowa to spółce Shiloh Industries, która związana jest z branżą motoryzacyjną, zajmując się m.in. produkcją elementów do karoserii samochodowych. W Bielsku-Białej działa od około 20 lat. Z danych KRS wynika, że spółka od dłuższego czasu zmagała się "z niestabilnością popytu oraz brakami surowców i komponentów" - podaje serwis bielsko.biala.pl.
ZOBACZ: Była 4:21, tragiczny wypadek w polskim mieście. Nie żyje mężczyzna, na ratunek było już za późno
"Informacja była dla nas szokiem"
Na przysłowiowy bruk trafi wszystkich 195 pracowników zakładu w Bielsku-Białej, który zostanie zlikwidowany. Związkowcy nie ukrywają, że są zszokowani decyzją zarządu.
Mówiło się o restrukturyzacji czy też zmianie lokalizacji, ale informacja o likwidacji była dla nas wszystkich szokiem - stwierdził Piotr Górny, przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ "Solidarność" przy Bulten Polska-Shiloh.
Zwolnienia mają się odbywać w trzech turach, co ma to ścisły związek z produkcyjnymi zobowiązaniami, z których spółka musi się wywiązać. Część pracowników ma odejść w lutym 2025 roku, kolejni w czerwcu, a ostatnia grupa opuści firmę w grudniu.
Odbyła się cała seria rozmów, spotykaliśmy się niemal codziennie. Muszę powiedzieć, że udało się wypracować porozumienie, które zawiera maksymalne - jak na sytuację firmy - stawki odpraw, daleko lepsze od zapisów ustawowych - opisuje Piotr Górny, cytowany przez “Fakt”.
Przypomnijmy, że na początku grudnia redukcję etatów ogłosiła także inna duża firma w Bielsku-Białej. Chodzi o spółkę Hutchinson, która produkuje komponenty dla przemysłu motoryzacyjnego, lotniczego i kolejowego. W zakładzie zatrudniającym 816 pracowników pracę straci 80 osób.