Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > Drzewa spadają na samochody, są już pierwsze ofiary. Dwie osoby nie żyją
Maria Glinka
Maria Glinka 19.02.2022 11:07

Drzewa spadają na samochody, są już pierwsze ofiary. Dwie osoby nie żyją

Twitter/KP PSP LEGIONOWO - zdjęcie ilustracyjne
Twitter/KP PSP LEGIONOWO - zdjęcie ilustracyjne

Wichury, które rozpętały się nad Polską, zbierają śmiertelne żniwo - nie żyją już dwie osoby. W woj. wielkopolskim drzewo spadło na jadący samochód, w wyniku czego zginęła jedna osoba. Tragiczny okazał się również upadek drzewa na drodze woj. lubelskim. 

Kilka godzin temu informowaliśmy, że strażacy otrzymali około 2 tys. zgłoszeń w sprawie zdarzeń związanych z silnym wiatrem. Po godz. 10:00 liczba interwencji wzrosła do 6378.

Dwie ofiary silnych podmuchów wiatru

Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę 19 lutego tuż przed godziną 9:00. Na drodze krajowej nr 11 w miejscowości Babi Dwór (pow. złotowski, woj. wielkopolskie) na jadący samochód spadło drzewo.

Państwowa Straż Pożarna poinformowała na Twitterze, że w wyniku tego zdarzenia jedna osoba zmarła mimo próby reanimacji. Jedna osoba została ranna. Trasa w miejscu wypadku jest nieprzejezdna.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

Tuż po godz. 10:00 Państwowa Straż Pożarna przekazała, że bilans ofiar wzrósł. Na samochód, jadący drogą lokalną w miejscowości Międzyrzec Podlaski (pow. bialski, woj. lubelskie), również spadło drzewo. Zginęła jedna osoba.

Wielkopolska walczy z silnym wiatrem

Od północy strażacy z woj. wielkopolskiego otrzymali ponad 500 zgłoszeń w sprawie incydentów związanych z silnym wiatrem. Najwięcej interwencji podjęli w północnej i centralnej części regionu.

Ponad 300 zgłoszeń dotyczyło powalonych drzew. W około 30 przypadkach strażacy interweniowali w sprawie uszkodzonych domów. Silny wiatr spowodował także przerwy w dostawie prądu - na terenie działania spółki Enea Operator około 170 tys. osób nie ma dostępu do prądu.

Nie tylko Wielkopolska. Wypadki na drogach

Do groźnego wypadku doszło także w woj. kujawsko-pomorskim. Na drodze krajowej nr 10 w Gajtowie (obok Torunia) kierowca ciężarówki chciał ominąć powalone drzewo i zjechał z trasy. Zakleszczył się w pojeździe i wyciągali go strażacy. Jest ranny.

Z kolei na autostradzie A1 w Dąbrówce (obok Grudziądza) silny wiatr przewrócił samochód dostawczy. Nikt nie odniósł obrażeń, ale przez pewien czas ruch odbywał się pasem awaryjnym.

Na drodze krajowej nr 51 na wyjeździe z Olsztyna (woj. warmińsko-mazurskie) drzewo przewróciło się na samochód. Kierowca zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z drugim autem. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala.

W całym kraju nadal obowiązują alerty IMGW przed silnym wiatrem. Północno-zachodnia część kraju jest objęta ostrzeżeniem trzeciego stopnia. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa prosi, aby pozostać w domu.

To już kolejny dzień bardzo silnych podmuchów wiatru. W czwartek 17 lutego ze skutkami wichur walczyli m.in. strażacy z KP PSP Legionowo. Najwięcej interwencji dotyczyło połamanych drzew i zerwanych linii energetycznych. W jednym miejscu przewróciła się także wiata garażowa.

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]

Źródło: Twitter, TVN24