Była 12:38. 6-latka wpadła do studni, ojciec i strażacy rzucili się na ratunek
W miejscowości Osowiec (woj. mazowieckie) doszło do niecodziennego zdarzenia. 6-letnia dziewczynka wpadła do studni. Przed przyjazdem służb pomocy córce udzielił ojciec. Wyziębione dziecko trafiło do szpitala. Okoliczności wypadku bada policja pod nadzorem prokuratora.
Osowiec. 6-latka wpadła do studni
Wypadek miał miejsce w niedzielę po południu. O godz. 12.38 służby otrzymały zgłoszenie, że przy ul. Szkolnej w miejscowości Osowiec w okolicach Grodziska Mazowieckiego dziecko wpadło do studni. Wstępne informacje mówiły o tym, że poszkodowaną była 2-letnia dziewczynka. Z czasem sprostowano, że chodzi o 6-letnie dziecko.
6-latka trafiła do szpitala
Przed dotarciem służb na miejsce na ratunek dziewczynki ruszył jej ojciec, wyciągając ją na powierzchnię. 6-latka była przytomna, jednak mocno wyziębiona. Następnie strażacy udzielili dziecku pomocy przedmedycznej. Po przybyciu na miejsce zdarzenia ratownicy medyczni podjęli decyzję o przewiezieniu dziewczynki do szpitala.
Służby wyjaśniają okoliczności niecodziennego zdarzenia
Na miejscu pracowały dwa zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej PSP w Grodzisku Mazowieckim oraz dwa zastępy ochotnicze z Żyrardowa. Przy pomocy strażaków zabezpieczono dostęp do studni. Zjawili się również policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora wyjaśnią dokładne okoliczności zdarzenia. Wstępne ustalenia mundurowych mówią o tym, że dziewczynka miała wejść na deski, którymi była przykryta studzienka. Pod ciężarem 6-latki deski ulec miały pęknięciu.
Źródło: wiadomosci.radiozet.pl/tvn24.pl