Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Awaryjne lądowanie samolotu LOT-u. "W asyście służb"
Jakub Sukiennik
Jakub Sukiennik 26.07.2025 21:02

Awaryjne lądowanie samolotu LOT-u. "W asyście służb"

Awaryjne lądowanie samolotu LOT-u. "W asyście służb"
Fot. Pixabay

Samolot pasażerski PLL LOT lecący z Warszawy do Sofii musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina po tym, jak piloci otrzymali sygnał możliwej usterki hamulców. Maszyna bezpiecznie zawróciła i wylądowała w asyście służb ratunkowych. Na pokładzie znajdowało się kilkudziesięciu pasażerów – nikt nie ucierpiał. Ruch lotniczy na Okęciu odbywał się bez większych zakłóceń. 

Awaryjne lądowanie Embraera LOT na Okęciu. Obyło się bez szkód

W sobotę 26 lipca 2025 r. samolot Embraer E175 linii PLL LOT, lecący z Warszawy do Sofii, musiał awaryjnie zawrócić i lądować na Lotnisku Chopina. Wiadomość podał portal “Wirtualna Polska” – informując, że rejs został przerwany ze względu na pojawienie się sygnału możliwej usterki na pokładzie maszyny.

Jak wyjaśniano, kapitan Embraera E175 zgłosił problem z hamulcami podczas podejścia do lądowania. Znajdując się już nad Debreczynem (Węgry), piloci zawrócili maszynę do Warszawy – zamiast ryzykować lądowanie na lotnisku bez dostatecznego zaplecza technicznego.

Lądowanie przebiegło bezpiecznie, nikt nie ucierpiał, a załoga działała zgodnie z procedurami. Incydent nie spowodował zakłóceń w ruchu lotniczym, a maszyna została skierowana do szczegółowej kontroli technicznej.

Lądowanie w towarzystwie służb na lotnisku w Warszawie

Lot z Sofii został bezpiecznie zakończony na Okęciu przed godziną 17:00 czasu lokalnego. Samolot wylądował w asyście służb naziemnych. Na pokładzie znajdowało się około 70‑80 osób. Na szczęście żaden pasażer ani członek załogi nie ucierpiały. Jak podkreślił w rozmowie z TVN24 rzecznik prasowy LOT-u, Krzysztof Moczulski:

Lądowanie odbyło się w asyście służb. Samolot wylądował bezpiecznie, rejs został odwołany, a pasażerowie zostali przebookowani na inne połączenia.

Pomimo awaryjnego lądowania, pozostałe loty w Warszawie odbywały się zgodnie z planem. Port lotniczy nie zgłosił poważniejszych opóźnień ani zakłóceń w obsłudze pasażerów. Załoga służb ratowniczych funkcjonowała w pełnej gotowości, zabezpieczając miejsce zdarzenia.

ZOBACZ TAKŻE: Śmierć 15-letniego Dominika na obozie harcerskim. Władze ZHR przerwały milczenie

Procedury kryzysowe. Przykład profesjonalizmu

Decyzja o powrocie do Warszawy zapadła zgodnie z procedurami bezpieczeństwa – piloci LOT-u dokonali jej po otrzymaniu sygnału usterki. Awaryjne lądowanie w asyście służb lotniskowych to standardowy protokół operacyjny, który minimalizuje ryzyko i zapewnia sprawną interwencję w razie potrzeby.

Według wstępnych informacji problem mógł dotyczyć jedynie ostrzeżenia systemowego, jednak ze względu na charakter potencjalnej awarii piloci nie zlekceważyli sygnału i podjęli natychmiastową decyzję o awaryjnym powrocie. Samolot został przekazany do przeglądu technicznego, który ma potwierdzić, czy doszło do realnej usterki, czy też był to fałszywy alarm.

Cała sytuacja zakończyła się bezpiecznie, a pasażerowie zostali poinformowani o planach dalszej podróży. Incydent pokazuje skuteczność procedur awaryjnych i szybkie działanie załogi oraz służb naziemnych. LOT zapewnia, że bezpieczeństwo pasażerów pozostaje jego absolutnym priorytetem.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News