Nowy Sącz. 98-latka powstrzymała oszustów. Próbowali ją oszukać metodą na gliniarza i prokuratora
Dwóch mężczyzn próbowała wyłudzić od 98-letniej kobiety 8 tysięcy złotych. Seniorka otrzymała telefon, według którego miała przekazać policjantowi pieniądze za ochronę przed kradzieżą. Przezorna kobieta skontaktowała się z krewnymi, którzy ujęli przestępcę. Policja zatrzymała jednego z oszustów, przebywa on obecnie w areszcie, oczekując na proces.
Metoda na gliniarza i prokuratora
We wtorek 20 grudnia 98-letnia mieszkanka Nowego Sącza rozmawiała przez swój telefon stacjonarny z mężczyzną podającym się za prokuratora. Wedle jego słów, kobieta była na celowniku przestępców, którzy zamierzali ją napaść celem okradnięcia jej mieszkania. Podczas trwania rozmowy, jego wspólnik zadzwonił na komórkę kobiety. Podał się za funkcjonariusza policji, twierdząc, że seniorka ma mu przekazać 8 tysięcy złotych jako opłatę za ochronę.
98-latka jednak nie uległa oszustom. Wiedząc, że jeśli zdradzi swoje podejrzenia, przestępcy się spłoszą, kazała im czekać na linii. W tym czasie wymknęła się z mieszkania. Na zewnątrz pomocy udzielił jej 9-letni chłopiec, który użyczył starszej pani komórki do kontaktu z krewnymi.
Rodzina, słysząc o próbie oszustwa, udała się do mieszkania seniorki, gdzie przed drzwiami znaleźli nerwowo zachowującego się mężczyznę. Udało im się powstrzymać go od ucieczki aż do przyjazdu nowosądeckich policjantów. Funkcjonariusze policji zatrzymali oszusta.
To nie pierwsze oszustwo zatrzymanego
38-letni zatrzymany obecnie przebywa w areszcie, oczekując na wyrok. Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Jak się jednak okazało, to nie jest jego pierwsze oszustwo na "gliniarza i prokuratora":
- W toku prowadzonych czynności policjanci ustalili również, że zatrzymany mężczyzna jest podejrzewany nie tylko o to przestępstwo, ponieważ na jaw wyszło, że działając w ten sam sposób, dzień wcześniej odebrał pieniądze także od mieszkanki Krakowa. - informuje Aneta Iworska, rzecznik KMP w Nowym Sączu.
Policja nie podała jak do tej pory informacji na temat wspólnika mężczyzny. Postępowanie jednak nadal się rozwija, decyzją sądu tymczasowe aresztowanie zatrzymanego może trwać nawet trzy miesiące.
Artykuły polecane przez Goniec.pl:
Warmińsko-mazurskie: 81-latka wyszła z domu w Wigilię. Zrobiła podstawowy błąd, nie żyje
Agnieszka Pilaszewska pokazała córkę. Kornelia ma już 28 lat, wygląda zjawiskowo
Po śmierci partnera zrobiła okropną rzecz. Teraz może trafić za kratki na długie lata
źródło: gazetakrakowska.pl