14 emerytura. Rząd szykuje dla seniorów niemiłą niespodziankę. Chodzi o terminy wypłat
Rząd znów majstruje przy wypłacie dodatkowych świadczeń, ale proponowane przez niego zmiany nie spotkają się raczej z entuzjazmem beneficjentów. Co prawda już niedługo uchwalone mają zostać nowe przepisy dotyczące stałości tzw. czternastek, jednak pod ich płaszczykiem przemycony zostanie niemiły prezent stanowiący o terminie wypłat. Pytana o szczegóły minister Marlena Maląg już potwierdziła te doniesienia. Seniorzy się wściekną?
Seniorzy czekają na 14. emerytury
14. emerytura, podobnie jak tzw. trzynastka, już niedługo stanie się corocznym pewnikiem, którzy emeryci i renciści będą ze spokojem mogli uwzględniać w swoich budżetach. Oznacza to, że spełni się w końcu dawna zapowiedź prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego dotycząca tego rodzaju świadczenia, a także obietnice rządu Mateusza Morawieckiego, do tej pory zbywającego nas ogólnymi stwierdzeniami o trwających pracach nad regulacjami w tym zakresie.
Jako że wszelkie projekty ws. czternastek owiane były nimbem tajemniczości, wokół dodatkowych pytań namnożyły się liczne wątpliwości i pytania, na które przez długi czas nikt nie raczył odpowiedzieć. Mimo tego, dzięki dociekliwości mediów i przeciekom z Nowogrodzkiej coraz więcej wiadomo o bonusie.
Ten wypłacany będzie chociażby na takich samych zasadach, jak do tej pory, czyli w maksymalnej wysokości wyniesie 1 tys. 588 zł 44 gr brutto. Oczywiście, na taki przelew mogą liczyć tylko osoby z podstawowym świadczeniem nieprzekraczającym 2 tys. 900 zł brutto.
Co, poza tym, wiemy o 14. emeryturach? M.in. to, że ich wypłata odbywać się będzie w oparciu o zasadę “złotówka za złotówkę”. Ponadto, w 2023 r. dodatkowe pieniądze trafią do beneficjentów w sierpniu lub wrześniu i raczej pobrany zostanie od nich podatek.
Morakowo. Dramat drogowy o świcie. Nie żyje 60-letnia rowerzystkaTermin wypłaty czternastek wielką niewiadomą
Te w przeważającej większości niezbyt pomyślne dla emerytów i rencistów wieści to nie wszystko, na co mogą się oni uskarżać. Jeszcze większym problemem może być to, co na temat czternastek zdradziła w Polsat News minister Marlena Maląg.
- Zostało powiedziane, że do końca marca projekt ustawy zostanie przyjęty przez Radę Ministrów. Przewidujemy w nim elastyczny zapis odnośnie czasu wypłaty tego świadczenia - oświadczyła polityczka.
Jej słowa oznaczają ni mniej, ni więcej, że co roku termin wypłaty czternastek będzie niespodzianką, gdyż ustalać go będzie w rozporządzeniu minister ds. zabezpieczenia społecznego. - Tego rodzaju zapis pozwoli wypłacać świadczenie w najbardziej odpowiednim momencie - uważa Maląg.
Eksperci są co najmniej sceptyczni
Poinformowani o tym niemiłym fakcie eksperci nie musieli nawet zagłębiać się w szczegóły i motywy działania rządu, aby zrecenzować pomysł i nie zostawić na nim suchej nitki.
- Emeryci, którzy z czternastek finansują większe wydatki np. zakup lodówki czy rehabilitację, teraz nie będą wiedzieli, kiedy dostaną pieniądze - wskazuje dr Tomasz Lasocki, ekspert z Wydziału Prawa i Administracji UW.
Jak uważa, seniorzy nigdy do końca nie będą wiedzieli, czy pieniądze ostatecznie do nich trafią, a wszystko zależeć będzie od woli politycznej i chłodnych kalkulacji.
- Politycy będą chcieli je wypłacać na pewno przed wyborami. Te kilkanaście miliardów stanie się zabawką w rękach polityków - podkreśla, zaznaczając, że lepszym pomysłem od czternastek byłoby np. doliczanie pewnej kwoty do świadczeń najbiedniejszych co miesiąc.
Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL
Źródło: Polsat News, Fakt