Wyskoczył z auta i zaczął krzyczeć na drugiego kierowcę. Całość zarejestrowała kamera

Warszawa. Agresywne zachowanie kierowcy uchwycone na nagraniu

Wideo pochodzi z 2021 roku, jednak autor dopiero po kilku latach zdecydował się na jego upublicznienie. Nagranie przekazał kanałowi "STOP CHAM", który następnie opublikował je na YouTube.

Autor nagrania zmieniając pas ruchu, zaoszczędził czas, wyprzedzając wolno jadące samochody. Dostrzegając, że pas ruchu, którym się porusza kończy się, zgodnie z tym co wskazywały znaki drogowe, wrócił na swój pierwotny tor jazdy. Mężczyźnie z tyłu samochodu nieustannie towarzyszył srebrny opel, jednak nic nie wskazywało, że za chwilę dojdzie do interwencji ze strony kierującego tym pojazdem.

Po tym jak autor wideo zjechał na lewy pas ruchu, kierowca wspomnianego opla, wykonując zaskakujący manewr zajechał mu drogę. Mężczyzna zwrócił się do nagrywającego z ogromnymi pretensjami o to, że ten nie włączył kierunkowskazu, wracając na lewy pas. Wściekły wysiadł z samochodu, zmierzając w kierunku autora nagrania. Między kierowcami doszło do kłótni, która o mały włos nie zakończyłaby się bijatyką.

Materiał zyskał dużą popularność wśród użytkowników serwisu. Ich głosy były podzielone. Część z nich winę przypisywało autorowi wideo. Inni z krytyką odnosili się natomiast do zachowania porywczego kierowcy opla.

- Mnie też irytują kierowcy nie używający kierunkowskazów. Mam wrażenie, że myślą wyłącznie o sobie. Często stwarzają zupełnie niepotrzebne zagrożenie - tłumaczył internauta.

- "Kierunek masz? Masz kierunek? A sam zmienił nie używając go - śmiał się inny użytkownik.

Artykuły polecane przez Goniec.pl:

• Tragiczny pożar odebrał życie matce i jej siedmiorgu dzieciom. Gaszenie trwało całą noc

• Nie żyje sześciomiesięczne dziecko. Sprawą zajmują się śledczy

• Potężne trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii. Kataklizm pochłonął setki ofiar

Źródło: youtube.com/stopcham