Wypadek z udziałem Adama Szłapki. Lider Nowoczesnej potrącił rowerzystkę
Czarne chmury zawisły nad posłem Koalicji Obywatelskiej Adamem Szłapką. W kwietniu br. lider Nowoczesnej miał potrącił na warszawskiej Saskiej Kępie 16-letnią rowerzystkę. Nastolatka doznała poważnych obrażeń ciała, skutkujących ponad siedmiodniowym okresem leczenia. Parlamentarzysta w chwili wypadku był trzeźwy i już zapowiedział, że w razie potrzeby zrzeknie się poselskiego immunitetu.
Wypadek z udziałem Adama Szłapki
Ostatnie tygodnie nie są zbyt dobre dla Adama Szłapki. Co prawda po marszu 4 czerwca opozycja nabrała wiatru w żagle, jednak poseł ma na głowie osobiste zmartwienia związane z incydentem, w którym brał udział w kwietniu br.
Jak teraz ustaliły media, polityk prowadził wówczas samochód, który na stołecznej Saskiej Kępie potrącił 16-letnią dziewczynę jadącą na rowerze. Nastolatka doznała m.in. urazu głowy, stłuczeń i złamania kości nosowych. Interia donosi także, iż skutkowało to ponad siedmiodniowym okresem rekonwalescencji.
Strzelanina w Szczecinie. Nowe ustalenia, mieszkańcy osiedla przerwali milczeniePolityk nie zamierza unikać kary
W czasie, gdy doszło do tego feralnego zdarzenia, lider Nowoczesnej miał być trzeźwy, a kiedy na miejscu pojawiła się policja, nie zasłaniał się immunitetem.
Sprawa została więc skierowana do Prokuratury Rejonowej Warszawa - Praga Południe, ale żeby poseł usłyszał zarzuty, musi stracić wspomniany immunitet decyzją Sejmu, a wtedy będą mu grozić 3 lata więzienia.
Szłapka nie zamierza jednak na to czekać i zapowiada, że jeśli zajdzie taka potrzeba, sam z niego zrezygnuje. Oprócz tego, zapewnia, że jest w stałym kontakcie z poszkodowaną i jej rodziną.
To nie pierwszy taki przypadek
Przypomnijmy, że w maju 2019 roku inny polityk opozycji, Włodzimierz Cimoszewicz, miał podobną przygodę na ulicach Hajnówki. Europoseł i były premier potrącił wówczas 70-letnią rowerzystkę, której miał nie udzielić pomocy.
Kobieta doznała złamania kości podudzia oraz otarć dłoni i twarzy. Politykowi natomiast Parlament Europejski odebrał immunitet, dzięki czemu można było przedstawić mu zarzuty.
Źródło: tvp.info, Interia
