Widzowie oburzeni tym, co zobaczyli w nowym show TVP. Lawina komentarzy
TVP postanowiło stworzyć kolejny program, którego fabuła opiera się na poszukiwaniu miłości, a tym razem uczestnikami są Polacy, zamieszkujący Stany Zjednoczone, borykający się z samotnością. W niedzielę 5 stycznia wyemitowano pierwszy odcinek programu. Jakie wrażenie odnieśli internauci, którzy mieli okazję zobaczyć zaskakujące sceny?
TVP wystartowało z nowym programem matrymonialnym
TVP w ostatnim czasie wyraźnie pragnie pomóc osobom borykającym się z samotnością, marzącym o prawdziwym i szczerym uczuciu. Wyciągając do nich rękę, powstało kilka programów matrymonialnych, dzięki którym uczestnicy mogą odnaleźć drugą połówkę. Choć prym tutaj wiedzie “Rolnik szuka żony”, a po piętach depcze mu “Sanatorium miłości”, do tego duetu dołączył kolejny format, a mianowicie “Żona dla Polaka. Chicago”.
Premierowy odcinek nowego programu miał miejsce w niedzielę 5 stycznia i przedstawił historie czterech mężczyzn, mających nadzieję, że udział w nim pomoże im znaleźć prawdziwe uczucie, co zakończy ostatecznie ich walkę z samotnością.
A co o pierwszym odcinku myślą internauci? Nie zabrakło w nim zaskakujących sytuacji i smutnych wyznań.
Córka ujawniła wiadomości Beaty Kozidrak. Nie tego się spodziewaliśmy Robert Lewandowski wbiegł na parkiet i pokazał Ani, co potrafi. Nagranie robi furoręZaskakujące sceny w "Żona dla Polaka. Chicago"
W “Żonie dla Polaka. Chicago” wzięło udział czterech śmiałków: Sebastian, Mariusz, Mateusz oraz Łukasz. To właśnie oni przed kamerami będą szukać prawdziwego uczucia, starając jednocześnie pokazać się z jak najlepszej strony, by następnie wzbudzić zainteresowanie tej jedynej, które skradnie im serce.
ZOBACZ TAKŻE: Marcin Hakiel pochwalił się bajońsko drogim wózkiem dla dziecka. Trudno uwierzyć, ile trzeba za taki zapłacić
Szybko jednak okazało się, że na widzów czekają niemałe niespodzianki, których zapewne nawet się nie spodziewali. Sam Sebastian, który doświadczył niecodziennego podarunku, nie krył swojego rozbawienia. Co zatem dostał od kobiety, która był nim zainteresowana? Otóż jedna z pań przesłała mu czerwony, koronkowy biustonosz.
Wydawało mi się, że nie jestem aż tak atrakcyjny. No, będzie fajnie - skomentował Sebastian.
Za to Mariusz zaskoczył widzów, gdy wyjawił, że do pomocy w wyborze kandydatki na potencjalną żonę zaangażował swoją dawną partnerkę. Jak tłumaczył, choć nie są razem od lat, łączy ich bliska zażyłość.
Ela jest moją byłą dziewczyną, ale od 15 lat jesteśmy dobrymi przyjaciółmi. Jeśli ja czegoś potrzebuję, to ona jest zawsze dostępna. Dlatego pomoże mi wybrać dziewczyny, w tej kwestii na pewno będzie wiedziała lepiej niż ja - tłumaczył.
Łukasz za to o pomoc w wyborze kobiet poprosił siostrę i jej męża, będąc ciekaw ich zdania na temat potencjalnych kandydatek. Mateusz o wsparcie również poprosił najbliższych.
Co o pierwszym odcinku "Zona dla Polaka. Chicago" myślą internauci?
A co premierowym odcinku myślą internauci, którzy ciekawi nowego programu, niedzielny wieczór spędzili podczas oglądania “Żony dla Polaka. Chicago”? Tutaj zdania były podzielone. Część widzów była zachwycona programem, z zaciekawieniem obserwując perypetie uczestników, uważając format za interesujący, lecz pojawiły się również negatywne opinie. Przyjrzyjmy się im.
Sprzecznych komentarzy jest mnóstwo. Choć niektórzy uważają, że znakomicie bawili się podczas oglądania programu, znaleźli się tacy, którzy uważali, że format nie porwał ich i nie zainteresował na dłużej.
No, coś nowego. Zobaczymy, co będzie dalej;
Można się rozerwać;
Super, bardzo mi się podoba, jakaś odmiana. Trochę za krótki odcinek;
No nie było to szczególnie porywające, delikatnie mówiąc;
Tego typu programy nie do oglądania, okropne;
Ciekawy był pierwszy odcinek, coś nowego, nie będzie nudy - twierdzą internauci.
A co internauci myślą o uczestnikach oraz ich kandydatkach? Tu ponownie pojawiło się mnóstwo sprzecznych komentarzy, pozostawionych przez internautów. Część z nich była zachwycona, a część negatywnie nastawiona. Odnieśli się także do zaprezentowanych randek, na które się udali.
Ten podobny do Thomasa Andersa z Modern Talking;
Na takiej randce można “złapać wilka” (ławeczka chyba betonowa);
Taki Janosik, nie obrażając Janosika;
Super babeczka, oglądam z przyjemnością;
Widać, że ta pani ma świetną energię, poczucie humoru. Wygląda rewelacyjnie w tej stylizacji, ma duże wyczucie smaku;
Na urodzonego w USA to i tak całkiem dobrze mówi po polski. A nasz język jest bardzo trudny;
Zaproszone kobiety na miejscu w Chicago byle jak przyjęte. Rozmowy na murkach, ławeczkach - pisali internauci.