Weszli do muzeum ojca Rydzyka i zdębieli. Jedna rzecz kompletnie ich zaskoczyła
Powstałe z inicjatywy fundacji ojca Tadeusza Rydzyka muzeum “Pamięć i Tożsamość” zaskoczyło dziennikarzy. Jedna z największych inwestycji ostatnich lat w Porcie Drzewnym w Toruniu nosi imię św. Jana Pawła II. To właśnie papieżowi została poświęcona aktualna wystawa, która wprawiła w osłupienie zwiedzających. Wszystko przez jeden z eksponatów.
Muzeum fundacji ojca Rydzyka ma nową wystawę
Inwestycja powstała w zachodniej części Torunia, w okolicy kojarzonej z ojcem Tadeuszem Rydzykiem . Tuż koło niej można znaleźć bowiem Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II, oraz Akademię Kultury Społecznej i Medialnej, założoną właśnie przez redemptorystę. Obecnie w Muzeum “Pamięć i Tożsamość” można obejrzeć wystawę "Pielgrzym Tysiąclecia", poświęconą papieżowi. To właśnie jeden z jej eksponatów najbardziej przykuł uwagę dziennikarzy.
ZOBACZ: Zaskakujące, jaka będzie tegoroczna zima. Czegoś takiego nie było od lat, prognozy mówią jasno
Wystawa w Muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu
W muzeum fundacji o. Rydzyka odbywają się różnego rodzaju wydarzenia, w tym koncerty i spektakle. Zwiedzający mogą obecnie zobaczyć wystawę "Pielgrzym Tysiąclecia", poświęconą Janowi Pawłowi II . Jak opisują na swojej stronie internetowej organizatorzy, “wystawa składa się z ponad 300, w zdecydowanej większości nigdy niepublikowanych, fotografii, przedstawiających św. Jana Pawła II, pochodzących ze zbiorów Servizio Fotografico de L'Osservatore Romano”.
W reportażach fotograficznych zobrazowano ideę spotkania w odniesieniu do ogromnej liczby problemów, osób, kultur i światów, wielkiej miłości do ludzi, poczucia wspólnoty duchowej oraz współodczuwania cierpienia i śmierci – napisano.
ZOBACZ: Zamontował fotowoltaikę na swoim balkonie. Trudno uwierzyć, jaki rachunek dostał po 3 latach
Dziennikarze weszli na wystawę w muzeum o. Rydzyka i zaniemówili. Ogromny portret
Na wystawę w muzeum fundacji o. Rydzyka wybrali się dziennikarze “Super Expressu”, którzy zapłacili za wejście 10 zł. Nie ukrywali, że ekspozycja przypadła im do gustu, a zdjęcia “miały to coś w sobie”. Największe wrażenie zrobił na nich z kolei portret papieża, który jest ich zdaniem "prawdopodobnie największym na świecie" wizerunkiem Jana Pawła II". Zwiedzający nie mogą fotografować zdjęć, jednak dziennikarze zapewniają, ze portret jest ogromny.