Tychy. Tragiczny pożar w bloku mieszkalnym. Jedna osoba nie żyje
Dramatyczne doniesienia z miejscowości Tychy (woj. śląskie). Jak informują lokalne media, w niedzielę (11 czerwca), około południa w bloku mieszkalnym zlokalizowanym przy ul. Dębowej, wybuchł pożar. Niestety na skutek zdarzenia śmierć poniosła jedna osoba. Z nieoficjalnych wiadomości wynika, że spadła z wysokości siódmego piętra.
Pożar w Tychach
Do tragicznych wydarzeń doszło w niedzielę (11 czerwca) około godziny 12:30. W bloku mieszalnym położonym przy ulicy Dębowej 8c, z niewyjaśnionych na ten moment przyczyn wybuchł pożar. Jak informuje portal Tychy24.net, spłonęły dwa pokoje, kuchnia i łazienka. Lokalne media podają dodatkowo, że sąsiednie mieszkania zostały ewakuowane, ale nie zarządzono ewakuacji całego budynku.
17-latek napadał z siekierą na sklepy. Nieoficjalnie: to syn sędzi Sądu NajwyższegoNie żyje jedna osoba
Niestety dramatyczne wydarzenia okazały się tragiczne w skutkach dla jednej z mieszkanek bloku. Jak podaje portal tychy.info, kobieta poniosła śmierć na miejscu. Nieoficjalnie wiadomo, że podczas próby ewakuacji ofiara spadła z wysokości siódmego piętra.
Są też informacje o rannych. Lokalne portale donoszą, że na skutek pożaru ucierpiał także mężczyzna, który z oparzeniami ciała została przewieziona do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
Służby starają się ustalić przyczynę dramatu
W internecie pojawiły się fotografie z miejsca tragicznych zdarzeń. Widać na nich gęsty dym wydobywający się z okien mieszkania zlokalizowanego na jednym z wyższych pięter. Aktualnie lokalne służby pracują na miejscu pożaru, starając się ustalić co doprowadziło do dramatu.
Źródło: tychy.info/ tychy24.net