Tragiczny finał poszukiwań nurka GROM-u. Wojsko znalazło ciało
Dowództwo Generalne poinformowało o znalezieniu ciała nurka, który zaginął w środę w czasie ćwiczeń na Bałtyku. Zmarły był żołnierzem należącej do Wojsk Specjalnych jednostki wojskowej GROM. Kondolencje jego bliskim złożył wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Tragiczny finał poszukiwań nurka GROM-u
Nurek GROM-u zaginął podczas ćwiczeń w Zatoce Gdańskiej w środę, 24 kwietnia. Poszukiwania wojskowego trwały od środy, w akcji brały udział okręty Marynarki Wojennej, żołnierze oraz funkcjonariusze policji i straży granicznej.
W akcję prowadzoną nad wodą i pod nią zaangażowane są śmigłowce, okręt i sonar – przekazał w czwartek rzecznik Dowództwa Komponentu Wojsk Specjalnych ppłk Mariusz Łapeta, cytowany przez Interię.
Dowództwo Generalne: Odnaleziono ciało nurka
W sobotę Dowództwo Generalne poinformowano o odnalezieniu ciała wojskowego.
Z głębokim żalem powiadamiamy, że dziś zostało znalezione ciało naszego kolegi, operatora Jednostki Wojskowej GROM – napisano w komunikacie.
Jak zapewnił w czwartek ppłk Mariusz Łapeta, przyczyna incydentu zostanie zbadane przez specjalną komisję oraz prokuraturę wojskową.
ZOBACZ TAKŻE: Kierowca BMW potrącił pieszego. Nie żyje 20-latek
Kosiniak-Kamysz składa kondolencje rodzinie zmarłego wojskowego
O tragedii poinformował także wicepremier i szef MON za pomocą mediów społecznościowych.
Dziś żołnierze biorący udział w akcji poszukiwawczej odnaleźli ciało żołnierza wojsk specjalnych, który zaginął w środę w czasie nurkowania na Bałtyku. To był doświadczony żołnierz, profesjonalista, oddany przyjaciel, wspaniały człowiek – napisał.
Władysław Kosiniak-Kamysz zapewnił, że wojsko od początku wspierało bliskich żołnierza. Przekazał im również kondolencje.
Rodzinie i bliskim składam wyrazy głębokiego współczucia – dodał.
Źródło: interia.pla