Tragiczny finał egzaminu na prawo jazdy. Nie żyje mężczyzna
Tragiczny finał egzaminu na prawo jazdy w Ostrołęce (woj. mazowieckie). W trakcie jazdy kandydat na kierowcę potrzebował pilnej pomocy medycznej. Reanimacja trwała kilkadziesiąt minut.
Ostrołęka: tragiczny finał egzaminu na prawo jazdy
Ostrołęka. W czwartek 5 października doszło do zdarzenia na rondzie im. Radomskiego. Wszystko działo się w trakcie przeprowadzania egzaminu na prawo jazdy.
Lokalny portal eostroleka.pl przekazał, iż do tragedii doszło w godzinach porannych . Kursant miał nagle zasłabnąć. Mężczyzna nie odzyskiwał przytomności, więc na miejsce wezwano pogotowie .
Kursant zasłabł, był reanimowany
Policja z Ostrołęki potwierdza, iż w czwartek (05.10) doszło do zdarzenia z udziałem kursanta. - 63-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu nowodworskiego zasłabł podczas egzaminu na prawo jazdy - przekazał komisarz Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce w rozmowie z serwisem eostroleka.pl.
Ratownicy pogotowia po dojechaniu na miejsce rozpoczęli reanimację kursanta. Resuscytacja trwała kilkadziesiąt minut, ale serce mężczyzny nie podjęło pracy. - Błyskawicznie podjęta reanimacja nie przyniosła efektu, niestety mężczyzna zmarł - potwierdził kom. Tomasz Żerański.
Przyczyny śmierci kursanta są na razie nieznane
Na razie nie są znane przyczyny tragicznego finału egzaminu na prawo jazdy . Po potwierdzeniu, iż kursant zmarł, na miejsce zdarzenia wezwano prokuratora.
Policjanci zaczęli zbierać i zabezpieczać dowody. Pomogą one w dotarciu do prawdy na temat śmierci 63-latka. Wszystko wskazuje na to, iż przeprowadzona zostanie sekcja zwłok.
Źródło: eostroleka.pl