Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Wiadomości > Tragiczne odkrycie w porcie w Gdyni. Pracownicy znaleźli ciało
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 07.12.2025 13:29

Tragiczne odkrycie w porcie w Gdyni. Pracownicy znaleźli ciało

Tragiczne odkrycie w porcie w Gdyni. Pracownicy znaleźli ciało
Fot. Miejska Stacja Pogotowia Ratunkowego w Gdyni/Facebook

Niedzielny poranek w Gdyni przyniósł wstrząsającą interwencję na terenie terminalu kontenerowego. W miejscu, które zazwyczaj tętni życiem logistyki i globalnego handlu, rozegrał się dramat. Strażacy wezwani do pożaru ciężarówki, po opanowaniu żywiołu, dokonali makabrycznego odkrycia w spalonej kabinie pojazdu.

Tragedia w terminalu kontenerowym w Gdyni

Terminal kontenerowy to jeden z kluczowych punktów polskiej infrastruktury logistycznej. To tutaj zbiegają się szlaki handlowe z całego świata, a olbrzymie statki przeładowują tysiące ton towarów. Codziennie przewijają się przez niego setki, jeśli nie tysiące, ciężarówek, a praca trwa dwadzieścia cztery godziny na dobę, siedem dni w tygodniu.

Jest to miejsce o strategicznym znaczeniu, podlegające rygorystycznym procedurom bezpieczeństwa i stałemu nadzorowi. Właśnie dlatego pożar ciężarówki w takim miejscu, zwłaszcza o tak tragicznych konsekwencjach, jest zjawiskiem niezwykle rzadkim i od razu budzi podejrzenia.

Zazwyczaj takie zdarzenia, jak te z niedzielnego poranka, są szybko gaszone przez wewnętrzne służby portowe, jednak tym razem rozmiar pożaru wymagał interwencji kilku zastępów straży pożarnej. 

Makabryczne odkrycie służb

Zdarzenie miało miejsce nad ranem, w niedzielę, 7 grudnia. Ogień objął kabinę jednej z ciężarówek stojących na terenie terminalu. Na miejsce natychmiast skierowano trzy zastępy straży pożarnej, które szybko przystąpiły do gaszenia pożaru. Akcja gaśnicza, choć sprawna, trwała dłużej niż w przypadku typowej awarii.

Dopiero po całkowitym opanowaniu ognia i upewnieniu się, że nie ma ryzyka ponownego zapłonu, strażacy mogli wejść do wnętrza spalonej kabiny. To właśnie wtedy dokonano wstrząsającego odkrycia, o którym media poinformował rzecznik pomorskich strażaków:

Zgłoszenie o pożarze odebraliśmy o godz. 3.11. Poinformowano nas o pożarze kabiny ciężarówki typu cysterna w terminalu kontenerowym przy ul. Gołębiej w Gdyni. Wewnątrz kabiny, po ugaszeniu pożaru, zlokalizowano zwłoki człowieka. Na miejscu pracowały trzy zastępy, pożar został opanowany — przekazał "Faktowi" st. kpt. Jakub Friedenberger.

Stan, w jakim znaleziono ciało, wskazuje na to, że pożar musiał trwać przez dłuższy czas lub być wyjątkowo intensywny. Teraz kluczowe jest ustalenie tożsamości ofiary oraz dokładnej przyczyny wybuchu ognia.

Śledztwo pozostaje w toku

Pożar w Gdyni przeszedł z kategorii wypadku w sferę kryminalistyki i prokuratury. Informacja o zwłokach w kabinie oznacza, że sprawą zajmą się teraz nie tylko biegli z zakresu pożarnictwa, ale także prokurator i policja. Standardowe procedury zakładają dokładne zbadanie miejsca zdarzenia. Obejmują one zarówno oględziny spalonego pojazdu, jak i zabezpieczenie wszystkich śladów, które mogą rzucić światło na przebieg wypadków.

Z początkowych ustaleń wynikało, że w środku mogły znajdować się dwie osoby. Po przeprowadzeniu akcji gaśniczej przez funkcjonariuszy Straży Pożarnej, okazało się, że wewnątrz był tylko jeden mężczyzna, którego niestety nie udało się uratować — podaje Miejska Stacja Pogotowia Tarunkowego w Gdyni.

Należy się spodziewać, że śledczy będą musieli ustalić nie tylko, co było przyczyną pożaru – czy była to awaria techniczna, celowe podpalenie, czy może nieszczęśliwy wypadek – ale także spróbować określić, co dokładnie działo się w kabinie tuż przed wybuchem ognia. Kluczowe będzie również przeprowadzenie sekcji zwłok, która pomoże ustalić tożsamość ofiary, a przede wszystkim określić przyczynę jej śmierci.

Bądź na bieżąco - najważniejsze wiadomości z kraju i zagranicy
Google News Obserwuj w Google News