Tragedia w majówkę. Nie żyje 16-latek
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę 4 maja we Włocławku (woj. kujawsko-pomorskie). 16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki. Pomimo długiej reanimacji, strażakom nie udało się uratować jego życia.
Tragedia we Włocławku. 16-latek utonął w jeziorze
Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę 4 maja. Jak poinformował brygadier Mariusz Bladoszewski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Włocławku, służby otrzymały zgłoszenie około godziny 18. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że zaginął 16-letni chłopiec, który wpadł do zbiornika wodnego chwilę wcześniej.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano dwa zastępy Straży Pożarnej - specjalistyczne grupy wodno-nurkowe z Płocka i Włocławka. Nurkowie wkrótce wydobyli chłopca z wody i podjęli się reanimacji, która trwała niemal godzinę.
Nie żyje 46-letnia kobieta. Tragiczny finał majówkowego grilla, są zatrzymani16-latek zmarł pomimo długiej reanimacji
Niestety pomimo długiej reanimacji strażakom nie udało się uratować życia nastolatka. Zespół Ratownictwa Medycznego, który pojawił się na miejscu zdarzenia, stwierdził zgon 16-letniego chłopca.
Dostaliśmy zgłoszenie o zaginięciu 16-latka na jeziorze Skoki. W przeszukiwaniu zbiornika pomagały nam inne jednostki. Ostatecznie ciało zostało znalezione przez nurków. Podjęto próbę reanimacji lecz z negatywnym skutkiem - informują strażacy z OSP KSRG Dąb Polski.
Na miejscu zdarzenia pracowało 8 zastępów Straży Pożarnej, 3 Zespoły Ratownictwa Medycznego, a także jednostki policji.
Tragiczny bilans majówki
Do podobnej tragedii doszło wczoraj także we wsi Węgry (pow. ostrowski). Około godziny 14 ze zbiornika retencyjnego wyłowiono ciało 35-letniego mężczyzny. Wcześniej służby otrzymały zgłoszenie, że na brzegu odnaleziono ubrania. Wkrótce odnaleziono ciało 35-letniego mieszkańca powiatu ostrowskiego. Policja wyjaśnia szczegóły zdarzenia.