Tragedia na polskiej trasie, nie żyją dwie osoby. Droga została zablokowana
Codziennie na polskich drogach dochodzi do wypadków samochodowych. Niestety wiele z nich kończy się tragicznie. Teraz media obiegły wieści o poważnym wypadku na S64. Służby pracujące na miejscu tragedii przekazały porażające fakty.
Wypadki drogowe w Polsce nie ustają. Zatrważające statystyki
Samochody pozostają jednym z najpopularniejszych środków transportu w Polsce, a liczba pojazdów poruszających się po naszych drogach z roku na rok systematycznie rośnie. Niestety, zwiększony ruch niesie za sobą również ciemniejszą stronę – wzrost liczby wypadków i kolizji, które coraz częściej stają się nieodłącznym elementem codzienności kierowców.
ZOBACZ: Takie zapasy trzeba przygotować na wypadek wojny. Oto najpotrzebniejsze rzeczy
Według danych Komendy Głównej Policji, w 2024 roku doszło do 21 528 wypadków drogowych – to o 592 więcej niż rok wcześniej. Mimo że w porównaniu do 2023 roku liczba ofiar śmiertelnych nieco spadła (z 1893 do 1881), skala tragedii wciąż pozostaje ogromna. Każda z tych liczb to bowiem ludzkie życie, które zakończyło się nagle i dramatycznie.
Początek 2025 roku również nie daje powodów do optymizmu. Statystyki nie wskazują na poprawę, a szczególne zagrożenie stanowią wypadki na autostradach. To właśnie tam, z powodu rozwijanych dużych prędkości, kolizje często kończą się tragicznie. Dodatkowo, takie zdarzenia prowadzą do poważnych zakłóceń w ruchu – wielogodzinnych korków i opóźnień, które irytują kierowców i utrudniają funkcjonowanie całych regionów.
Tragiczny wypadek na S61
Do dramatycznego wypadku doszło w piątek na trasie S61 w pobliżu wsi Borki, niedaleko Ełku. Dwóch mężczyzn, którzy zatrzymali ciężarówkę na pasie awaryjnym, aby wymienić oponę, straciło życie po tym, jak w ich pojazd uderzył inny samochód ciężarowy.
Dziś o godzinie 13.00 otrzymaliśmy informację o poważnym wypadku drogowym na trasie S61, na wysokości miejscowości Borki. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że zaparkowany na pasie awaryjnym pojazd ciężarowy został uderzony przez inny samochód ciężarowy – poinformowała w rozmowie z TVP Info komisarz Kinga Kalinowska z Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Jak dodała: “W chwili zdarzenia kierowca i pasażer pierwszego pojazdu znajdowali się poza kabiną, prawdopodobnie zmieniali opony. Niestety, w wyniku wypadku obaj mężczyźni ponieśli śmierć na miejscu.”
Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe, policja i prokurator, którzy rozpoczęli czynności mające wyjaśnić przebieg i przyczyny tragedii. Droga w kierunku Warszawy została całkowicie zablokowana, a kierowcy muszą liczyć się z poważnymi utrudnieniami, które – jak podkreślają funkcjonariusze – mogą potrwać jeszcze przez kilka godzin.
ZOBACZ: Takie zapasy trzeba przygotować na wypadek wojny. Oto najpotrzebniejsze rzeczy
Jesteś świadkiem wypadku? Działaj ostrożnie i szybko
Jeśli jesteś świadkiem wypadku drogowego, twoja reakcja może uratować komuś życie. Przede wszystkim zachowaj spokój i zatrzymaj samochód w bezpiecznym miejscu, włączając światła awaryjne. Następnie załóż kamizelkę odblaskową i ustaw trójkąt ostrzegawczy w odpowiedniej odległości (na drodze ekspresowej czy autostradzie nawet 100 metrów za pojazdem).
Podejdź do poszkodowanych, ale pamiętaj o własnym bezpieczeństwie – oceń sytuację i sprawdź, czy nie ma ryzyka pożaru lub kolejnego zderzenia. Jeśli ktoś potrzebuje pomocy, spróbuj udzielić pierwszej pomocy, ale nie wyciągaj poszkodowanych z pojazdu, jeśli nie ma bezpośredniego zagrożenia (np. ognia czy dymu). Najważniejszym krokiem jest jak najszybsze wezwanie służb ratunkowych – wybierz numer 112, podaj miejsce zdarzenia, liczbę poszkodowanych i ich stan, a także inne istotne szczegóły.
Do czasu przyjazdu pogotowia, policji i straży pożarnej pozostań na miejscu i staraj się uspokajać poszkodowanych. Jeśli potrafisz, udzielaj im pomocy przedmedycznej – np. kontroluj oddech i krążenie, zatamuj krwotok czy ułóż osobę nieprzytomną w pozycji bocznej bezpiecznej. Pamiętaj, że w Polsce obowiązuje nakaz udzielenia pomocy ofiarom wypadku drogowego, a jego zignorowanie jest przestępstwem.