Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Fakty > To tam kierowcy jeździli najszybciej. Niektóre lokalizacje mogą zaskoczyć kierowców
Piotr Dutka
Piotr Dutka 15.02.2022 13:51

To tam kierowcy jeździli najszybciej. Niektóre lokalizacje mogą zaskoczyć kierowców

policja kontrolaaaaaaa
Policja.gov.pl

Nowy taryfikator jest z nami już od ponad miesiąca i każdego dnia można przeczytać, że kolejny pirat drogowy został ukarany w bardzo surowy sposób. Drakoński mandat, a także utrata prawa jazdy to bardzo częsty finał drogowego szaleństwa.

Głównym celem nowego systemu karania kierowców jest przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa na publicznych trasach. Nie od dziś wiadomo, że nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn fatalnych incydentów drogowych.

Jak można się domyślać, prędkość jazdy jest uzależniona od rodzaju drogi. Jest to pochodną faktu, że każdy rodzaj dróg ma nałożone zupełnie inne limity prędkości.

Wraz z początkiem roku 2022 w życie wszedł nowy, a zarazem rygorystyczny taryfikator mandatów. Miał w skuteczny sposób ograniczyć liczbę piratów drogowych, a stawki potencjalnych mandatów miały zmniejszyć prędkości osiągane na publicznych trasach. Yanosik zebrał szczegółowe dane i ujawnił zaskakujące informacje.

Średnia prędkość osiągana przez kierowców w terenie zabudowanym w styczniu ubiegłego roku wynosiła 41 km/h. W analogicznym okresie 2022 kierujący poruszali się średnio z prędkością 40 km/h.

- Porównaliśmy średnie prędkości jazdy kierowców w styczniu 2021 roku ze styczniem 2022 roku i rozdzieliliśmy je na obszar zabudowany i niezabudowany. Okazuje się, że w ubiegłym roku kierowcy jeździli wolniej na polskich drogach, aniżeli w tym roku. Jednak są to niewielkie różnice, które wynoszą 1-2 km/h - przekazała Julia Langa, pracująca dla Yanosik.

Eksperci pracujący dla popularnego serwisu Yanosik zebrali wiele interesujących danych, które zaskoczą niejednego zmotoryzowanego.

W przypadku terenu niezabudowanego sytuacja była zupełnie inna. W 2021 średnia prędkość wynosiła 76 km/h, z kolei w bieżącym roku wzrosła do 78 km/h.

Dla pojazdów osobowych są to:

● Autostrady - 140 km/h ● Drogi ekspresowe jednojezdniowe - 100 km/h ● Drogi ekspresowe dwujezdniowe - 120 km/h ● Drogi krajowe w terenie niezabudowanym - 90 km/h ● Droga dwujezdniowa poza obszarem zabudowanym – 100 km/h ● Drogi krajowe na obszarze zabudowanym - 50 km/h ● Strefa zamieszkania – 20 km/h

Analitycy znów zebrali niezbędne dane i opublikowali interesujące wyniki.

W styczniu 2021 roku użytkownicy autostrad poruszali się z prędkością 110 km/h, a w 2022 już 112 km/h. Wzrost odnotowano również na drogach ekspresowych, gdzie zmotoryzowani osiągali średnią prędkość odpowiednio 105 km/h w 2021 oraz 108 km/h w 2022. Jak można zauważyć, takie wartości wskazują, że kierujący zmieścili się w dozwolonych ramach.

Niezwykle interesujący wyniki z polskich miast. Kierowcy nie przekraczają 35 km/h.

- Wyróżniliśmy średnie prędkości jazdy w polskich miastach, dzieląc je na cztery grupy: z liczbą mieszkańców powyżej 1 mln; do 1 mln; do 500 tys. oraz powyżej 100 tys. Przeanalizowaliśmy prędkości ze stycznia 2021 roku i 2022 roku, i porównaliśmy je ze sobą, tworząc ranking miast, w których kierowcy rozwijali największe średnie prędkości w tym roku - przekazała Julia Langa, z Yanosik.

Według zebranych danych w styczniu z największą prędkością poruszali się kierowcy ze stolicy, którzy średnio osiągali 34 km/h. Co ciekawe w ubiegłym roku poruszali się o 1 km/h wolniej.

Drugie miejsce zajęli kierujący z Krakowa, którzy jeździli średnio 33 km/h. W stolicy Małopolski odnotowano spadek o 1 km/h w porównaniu z analogicznym okresem 2021 roku.

Podium uzupełnił Wrocław, w którym zmotoryzowani poruszali się 32 km/h. Rok wcześniej ta wartość wynosiła 34 km/h.

Na czwartym miejscu znalazł się Poznań, w którym kierowcy w styczniu tego roku jechali ze średnią prędkością 30 km/h, co jest wynikiem mniejszym o 2 km/h w porównaniu z pierwszym miesiącem 2021 roku.

Ostatnie miejsce wśród największych metropolii naszego kraju zajęła Łódź, w której średnia prędkość w styczniu wyniosła 27 km/h, czyli o 2 km/h mniej niż rok wcześniej.

Wyniki z mniejszych miast mogą zaskoczyć. Więcej piratów drogowych?

Wśród polskich miast z liczbą mieszkańców do 500 tysięcy, średnią prędkość do 50 km/h i więcej, rozwijali kierowcy z Rudy Śląskiej (52 km/h), tak jak i w ubiegłym roku oraz w Gliwicach (51 km/h) – o 1 km/h mniej niż w styczniu 2021 roku.

Poniżej 50 km/h poruszali się kierowcy w Zabrzu (47 km/h) – o 2 km/h mniej niż w 2021 roku, w Dąbrowie Górniczej (45 km/h) – mniej o 7 km/h niż w ubiegłym roku, w Zielonej Górze (44km/h) o 1 km/h więcej niż w 2021 roku, w Katowicach (41 km/h) – o 1 km/h mniej niż w ubiegłym roku, a także Sosnowcu (45 km/h).

Poniżej pułapu 40 km/h przemieszczali się mieszkańcy Bielsko-Białej (39 km/h) o 6 km/h w stosunku do stycznia 2021 roku, Gorzowa Wielkopolskiego (38 km/h), Tarnowa (39 km/h), Bytomia (36 km/h), Chorzowa (36 km/h), Rybnika (32 km/h) i Szczecina (31 km/h).

Mniej niż 30 km/h poruszali się w tym roku kierowcy z Wałbrzycha (24 km/h), Torunia (26 km/h), Bydgoszczy (25 km/h), Kalisza (27 km/h), Kielc (26 km/h), Koszalina (27 km/h), Lublina (26 km/h), Olsztyna (22 km/h), Płocka (29 km/h), Radomia (29 km/h) i Włocławka (29 km/h).

W skali kraju najwolniej jeździli kierowcy w Olsztynie - 22 km/h, z kolei najszybciej zmotoryzowani z Rudy Śląskiej, którzy osiągali średnio 52 km/h.

- W miastach z liczbą mieszkańców do 100 tysięcy, średnie prędkości jazdy w głównej mierze wahają się w zakresie od 22 km/h do 40 km/h. Wyjątkiem w styczniu były 3 miejscowości, w których jeżdżono powyżej limitu 50 km/h obowiązującego w terenie zabudowanym – Mysłowice (62 km/h), Jaworzno (52 km/h) oraz Piotrków Trybunalski (56 km/h). Największe różnice średnich prędkości w porównaniu stycznia 2022 roku do 2021 roku, znaleźliśmy właśnie w Piotrkowie Trybunalskim, w którym prędkość jazdy wzrosła o 9 km/h. Największy spadek odnotowaliśmy z kolei w Mysłowicach – 4 km/h mniej niż w 2021 roku - przekazała Julia Langa, Yanosik.