Ten ubezpieczyciel już nie przedłuży polisy OC na samochód. Właściciele aut pozostawieni "na lodzie"
Komisja Nadzoru Finansowego zablokowała działalność jednego z ubezpieczycieli na terenie Polski. Skutki tej decyzji już odczuwają tysiące właścicieli pojazdów, którym kończą się umowy na obowiązkowe ubezpieczenie OC. Ich polisy nie przedłużą się automatycznie, a brak ciągłości ubezpieczenia może oznaczać potężne kary finansowe.
Zakaz działalności i problemy z polisami
Decyzja KNF została podjęta ze względu na "nieprawidłowości w likwidacji szkód" oraz "strukturę organizacyjną niedostosowaną do skali działalności firmy w Polsce". Choć DallBogg może odwołać się od decyzji, zakaz wszedł w życie natychmiast i dotyczy m.in. sprzedaży polis OC.
Polisy zawarte przed 17 kwietnia 2025 roku pozostają ważne do końca ich trwania. Problem dotyczy jednak kierowców, którym umowy kończą się po tej dacie - te nie zostaną automatycznie przedłużone i nie będzie możliwości ich wznowienia w tej samej firmie. To sytuacja bez precedensu, która może doprowadzić do masowego braku ubezpieczeń OC wśród klientów DallBogg.
Brak OC może oznaczać poważne konsekwencje
Obowiązek posiadania ważnego OC dotyczy każdego właściciela pojazdu - niezależnie od tego, czy pojazd jest aktualnie użytkowany. Zgodnie z przepisami, brak ciągłości polisy oznacza automatyczne nałożenie kar przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. I nie są to małe kwoty.
Dla samochodów osobowych kara za brak OC wynosi:
- do 3 dni: 1 870 zł
- od 4 do 14 dni: 4 670 zł
- powyżej 14 dni: 9 330 zł
Dla pojazdów ciężarowych i autobusów kary są jeszcze wyższe - maksymalnie do 14 000 zł. Nawet posiadacze motocykli zapłacą od kilkuset do ponad 1 500 zł.
Samochody ciężarowe, ciągniki samochodowe i autobusy
- do 3 dni: 2 800 zł
- od 4 do 14 dni: 7 000 zł
- powyżej 14 dni: 14 000 zł
Pozostałe pojazdy (np. motocykle, maszyny rolnicze):
- do 3 dni: 310 zł
- od 4 do 14 dni: 780 zł
- powyżej 14 dni: 1 560 zł
Co zrobić, aby uniknąć kary?
Kierowcy, których umowy w DallBogg kończą się po 17 kwietnia 2025 roku, powinni niezwłocznie znaleźć nowego ubezpieczyciela i zawrzeć z nim umowę, zanim obecna polisa wygaśnie. Najważniejsze to nie dopuścić do przerwy - nawet jednodniowy brak OC może skutkować karą rzędu niemal dwóch tysięcy złotych.
DallBogg mimo zakazu wciąż ma obowiązek likwidować dotychczasowe szkody i wypłacać należne odszkodowania. Nie zmienia to jednak faktu, że dla tysięcy klientów firmy muszą znaleźć nowego ubezpieczyciela, aby uniknąć problemów - w przeciwnym razie mogą zapłacić więcej, niż wynosi roczna składka u innego ubezpieczyciela.
