Wyszukaj w serwisie
Goniec.pl > Żyrardów

Żyrardów

policja
12.10.2023 11:35 Strzelanina pod Warszawą. Nie żyje jedna osoba

Nad ranem 12 października w podwarszawskim Żyrardowie doszło do strzelaniny. Nie żyje jedna osoba - 42 leni mężczyzna. Policja prowadzi śledztwo. Znane są wstępne szczegóły.

Policja.gov.pl
01.02.2022 17:44 Żyrardów. Mężczyzna zmarł poczas interwencji policji. "Z mieszkania dobiegały krzyki mężczyzny, który prosił o pomoc"

Do tragicznego zdarzenia doszło 29 stycznia na Mazowszu. 67-letni mieszkaniec Żyrardowa zmarł podczas interwencji policji, którą sam wezwał. Z informacji przekazanych przez Komendę Wojewódzką w Radomiu wynika, że mężczyzna był poszukiwany. Podczas interwencji miał być agresywny i wygrażać się policjantom tasakiem.O sprawie poinformował portal "Życie Powiatu Żyrardowskiego". - W czasie rozmowy ze zgłaszającym interwencję, okazało się, iż był on poszukiwany. 67-latek zaczął być agresywny i zaczął wygrażać policjantom tasakiem. Policjanci zastosowali wobec agresywnego 67-latka środki przymusu bezpośredniego. Po chwili mężczyzna zaczął omdlewać. Na miejsce wezwano karetkę pogotowania. W czasie oczekiwanie na jej przyjazd mężczyzna stracił przytomność. Policjanci podjęli reanimację mężczyzny do czasu przyjazdu ratowników, którzy ją kontynuowali. Niestety nie przywrócono czynności życiowych - wynika z informacji uzyskanych przez "Życie Powiatu Żyrardowskiego" z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej w Radomiu.Świadkowie zdarzenia, do których dotarł portal, twierdzą, że z mieszkania dobiegały krzyki mężczyzny, który prosił o pomoc.- To był spokojny mężczyzna i miał pięknego spokojnego psa, owczarka niemieckiego – mówią o sąsiedzie mieszkańcy kamienicy przy Kilińskiego 40. 67-latek nie mieszkał tu długo, bo niewiele ponad pół roku. Nie sprawiał kłopotów. Jedyne, czym przyciągał wzrok to pies. Mężczyzna 29 stycznia wezwał policję. Jak wynika z ustaleń sąsiadów, sąsiedzi 67-latkowi ciągle zakręcali wodę, z czym nie potrafił sobie poradzić - dlatego zgłosił interwencję.Po przybyciu na miejsce patrolu policji, mężczyzna przywiązał psa przy płocie i spokojnie, razem z funkcjonariuszami wszedł do mieszkania. Według relacji świadków, później dało się słyszeć krzyki dobiegające z mieszkania. Sąsiedzi nie chcą wierzyć w to, że mężczyzna byłby w stanie zaatakować policjantów.– To po co wzywałby policję? – pytają się wzajemnie mieszkańcy cytowani przez "Życie Powiatu Żyrardowskiego".Obecnie trwają procedury, które mają za zadanie wyjaśnić szczegółowo okoliczności interwencji policji i Prokuratury Rejonowej w Żyrardowie u 67-letniego mężczyzny.Artykuły polecane przez redakcję Goniec.plWarszawa. Z Wisły wyłowiono ciało kobiety. "Na brzegu leżały jej rzeczy"Warszawa. Tragedia na Bielanach. Pani Genowefa wyskoczyła z 6. piętra. Zginęła na miejscu30. finał WOŚP w Warszawie. Rejs po Wiśle, dzień w ZTM, słupek parkingowy, świąteczny plakat miasta. Co można wylicytować w stolicy?Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Warszawy lub Mazowsza, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: Goniec.pl, Życie Powiatu Żyrardowskiego

Wyłowienie zwłok
09.12.2021 16:15 Mazowieckie. Wyłowiono zwłoki dwóch mężczyzn

Do dwóch dramatycznych odkryć doszło w środę, 8 grudnia na terenie Mazowsza. Strażacy z Mszczonowa oraz Krzykosów na Mazowszu wyłowili ciała dwóch mężczyzn. Na ratunek było już za późno. W obydwu przypadkach zbadaniem okoliczności zajmie się prokuratura.Pierwszym ciałem, którego zostało wyłowione w środę był 44-letni mężczyzna. Do ujawnienia doszło w miejscowości Krzykosy w powiecie Płockim. Ciało zostało znalezione w stawie na terenie prywatnej posesji.- Potwierdzamy, że ze stawu na terenie prywatnej posesji zostało wyłowione ciało. Zwłoki 44-latka decyzją prokuratora zostało zabezpieczone - powiedziała w rozmowie z portalem goniec.pl podkom. Marta Lewandowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku.Teraz śledczy będą musieli ustalić kim był wyłowiony mężczyzna oraz dlaczego jego ciało znalazło się w stawie na prywatnej posesji. Śledztwo przejęła prokuratura.