Strzelanina pod Warszawą. Nie żyje jedna osoba
Nad ranem 12 października w podwarszawskim Żyrardowie doszło do strzelaniny. Nie żyje jedna osoba - 42 leni mężczyzna. Policja prowadzi śledztwo. Znane są wstępne szczegóły.
Strzelanina pod Warszawą
Do wstrząsającego odkrycia doszło 12 października około godziny 5 nad ranem w Żyrardowie pod Warszawą. W kanale burzowym niedaleko chodnika przy ul. Kilińskiego znaleziono mężczyznę z raną postrzałową. Pomimo przeprowadzonej reanimacji, nie udało się go uratować.
Chwilę wcześniej do policji miało wpłynąć zgłoszenie od człowieka, który słyszał w okolicy strzały.
Wielka awantura w "Faktach" TVN. Piotr Kraśko był oburzony, wszystko poszło na żywoPolicja potwierdza
- Około godziny 5.10 dyżurny żyrardowskiej komendy został poinformowany, że na ulicy Kilińskiego w Żyrardowie znaleziono mężczyznę z raną postrzałową. Policja, pracująca na miejscu pod nadzorem prokuratora, wykonuje czynności w celu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia - przekazała Patrycja Sochacka z Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie w rozmowie z TVN Warszawa.
- Podjęta przez policjantów i ratowników medycznych reanimacja nie przyniosła efektów. Niestety, życia mężczyzny nie udało się uratować - dodała.
Nie żyje 42-letni mężczyzna
Z relacji TVN Warszawa wiadomo, że funkcjonariusze pracujący na miejscu używali m.in. wykrywacza metali. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ofiara - 42-letni mężczyzna był wcześniej notowany. Miał rany postrzałowe klatki piersiowej.
Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi działania, które mają na celu wyjaśnienie okoliczności tej tragedii. Służby na razie nie podają żadnych szczegółów.
Źródło: TVN Warszawa
