Izabela Zeiske jest gwiazdą stacji TTV. Oprócz "Gogglebox. Przed telewizorem", wzięła udział w nagraniach do programu "99. Gra o wszystko". Niestety, celebrytka musiała zrezygnować z dalszego udziału w show. Uległa bowiem groźnemu wypadkowi. Co dokładnie się stało? Nagranie ze zdarzenia nie nastraja optymistycznie.
"Życie na kredycie" to reporterski reality show o życiu zwykłych Polaków, w których uderzyła drożyzna. Oto bohaterowie nowego programu TTV. Czy produkcja okaże się równie hitowa, co pozostałe reality tej stacji?"Życie na kredycie" to nowy program TTV, w którym poznamy zwykłych Polaków zmagających się z wszechobecną drożyzną. Bohaterami programu są rodziny z całego kraju, które odważyły się otwarcie rozmawiać o swoich zarobkach i codziennych rachunkach. Dotychczas nie kontrolowali na co wydają pieniądze i nie potrafili o nich rozmawiać. W programie będą musieli przełamać niejedno tabu, a niektórzy po raz pierwszy zobaczą prywatne konta swoich małżonków i partnerów."Życie na kredycie" oglądać będzie można w TTV od poniedziałku, 19 września 2022 o godz. 20:00. Odcinki emitowane będą od poniedziałku do czwartku. Tymczasem przedstawiamy bohaterów "Życia na kredycie":
Sylwia Bomba (35 l.) kilka dni temu była na pogrzebie swojego byłego partnera. Przed ceremonią opublikowała w sieci relację, na której tuliła się do męskiego ramienia. Wówczas fani zastanawiali się, czy była bohaterka „Gogglebox. Przed telewizorem” uchyli nieco więcej tajemnicy ze swojego nowego związku i pokaże partnera. Nie mieliśmy wątpliwości, że tak będzie. I stało się!
Znana z programu "Gogglebox. Przed telewizorem" Agnieszka Kotońska przeszła ogromną metamorfozę. Celebrytka w ostatnim czasie schudła blisko 40 kilogramów, a efekty chętnie prezentuje w sieci. Niedawno pokazała fanom, jak teraz wygląda jej brzuch. Zachwytom nie było końca.Agnieszka Kotońska aktywnie udziela się w mediach społecznościowych, za pomocą których regularnie utrzymuje kontakt ze swoimi fanami. Jej konto na Instagramie obserwuje już ponad 330 tys. osób.
Marta Gołębiowska z "Gogglebox. Przed telewizorem" miała poważny wypadek, z którego cudem uszła z życiem. O wszystkim opowiedziała w "Dzień Dobry TVN". Bohaterka programu TTV przyznała, że miała złamany kręgosłup i niewiele brakowało do przerwania rdzenia kręgowego. Jak do tego doszło?
Marta Karpińska nagle przestała publikować na Instagramie. Był to sygnał, że w jej życiu dzieje się coś bardzo, bardzo ważnego. Marta Karpińska, którą widzowie dobrze pamiętają z programów rozrywkowych stacji TVN i TTV, urodziła. Na świat przyszła dziewczynka, a gwiazda zdaje się być pochłonięta swoją córeczką do niepamięci.
Dagmara Kaźmierska dodała na instagramie poruszające nagrania. Celebrytka znana z "Królowych życia" wracając od swojej mamy zobaczyła mężczyznę, który grzebał w śmietniku. Nie potrafiła przejechać obok niego obojętnie, ponieważ - jak wyznała - nie wyglądał na "jakiegoś lumpa". Teraz zwróciła się do swoich obserwatorów ze szczególnym apelem. Dagmara Kaźmierska dała się poznać Polakom z show "Królowe życia" emitowanego przez stację TTV. Charyzmatyczna i obdarzona niezwykłym poczuciem humoru kobieta, szybko zyskała sympatię ogromnej rzeszy widzów. Trzeba jednak zaznaczyć, że jest to postać, która budzi różne emocje - od tych pozytywnych, po negatywne. Nie każdy popiera jej styl życia. Wszyscy natomiast powinni wziąć z niej przykład, jeśli chodzi o zachowanie wobec starszego pana, którego Kaźmierska spotkała w drodze od mamy.
W lipcu ubiegłego roku Sylwia Bomba podjęła ostateczną decyzję o rozstaniu z dotychczasowym partnerem i ojcem swojej córki. Teraz gwiazda "Gogglebox'a" postanowiła jednak dać sobie szansę na nową miłość. W rozmowie z serwisem plotek.pl celebrytka opowiedziała o wyjątkowo nieudanej randce, którą niedawno przeżyła.Decyzja o rozstaniu z wieloletnim partnerem nie była dla Sylwii Bomby łatwa, jednak gwiazda nie żałuje tego kroku. Po kilku miesiącach samotności celebrytka przyznała, że postanowiła dać sobie szansę na kolejne uczucie.
Barbara Kurdej-Szatan ponownie ma złą passę? Po tym, jak w wulgarny sposób wypowiedziała się w sprawie funkcjonariuszy Straży Granicznej na polsko-białoruskim pograniczu, wycofano się z dotychczasowych współprac z celebrytką. Z pomocną dłonią przyszło TTV. Okazuje się jednak, że Kurdej-Szatan zniknie także z programu "Projekt Cupid". Stacja wydała w tej sprawie oświadczenie. Barbara Kurdej-Szatan jesienią zeszłego roku nieprzemyślanym wpisem w mediach społecznościowych zaszkodziła swojej karierze w telewizji. Opublikowała na Instagramie post skierowany do Straży Granicznej, nazywając funkcjonariuszy m.in. „bezmózgimi maszynami” i „mordercami”. Pierwszymi konsekwencjami były zerwane współprace z TVP i Play. Później pojawiły się prokuratorskie zarzuty, które usłyszała w maju tego roku. Celebrytka wydała oficjalne oświadczenie, w którym podkreśliła, że nie przyznaje się do winy. - Złożyłam szczegółowe wyjaśnienia, wskazując na kontekst mojego wpisu na Instagramie z 4 listopada 2021 roku, który był naturalną reakcją na tragedię uchodźców na granicy - kobiet i dzieci. [...] liczę, że postępowanie zostanie szybko umorzone - tłumaczyła Barbara Kurdej-Szatan w oficjalnym oświadczeniu.
Sylwia Bomba przebywa aktualnie z córką na wakacjach w Turcji, o czym chętnie informuje za pośrednictwem Instagrama. Ostatnio celebrytka miała okazję odwiedzić delfinarium. Niestety zaliczyła sporą wpadkę. Sylwia Bomba wskoczyła do wody z morskimi ssakami i postanowiła popływać - niestety, była do tej przygody źle przygotowana.
Julia von Stein dołączyła do "Królowych życia". Już w piątek, 20.05.2022 będzie można obejrzeć premierowy odcinek hitu TTV z nową bohaterką. Już teraz możecie zobaczć zapowiedź "Królowych życia" z Julią von Stein.
Julia von Stein dołączyła do "Królowych życia". Kim jest nowa uczestniczka hitu TTV? Czy zdobędzie taką popularność jak pozostali bohaterowie programu? Poznajcie nową "Królową życia", która zajmuje się... projektowaniem trumien.
Były gwiazdor programu "Królowe życia" stacji TTV został pobity i okradziony. Rafał Grabias zamieścił w sieci zdjęcie poranionej twarzy i poinformował fanów, że w sobotę wieczorem został napadnięty w centrum Warszawy.W programie Rafał Grabias w programie "Królowe życia" występował wraz ze swoim byłym ukochanym - Gabrielem Sewerynem. Celebryci tworzyli parę przez 19 lat, jednak ich związek rozpadł się niemal na oczach widzów telewizyjnego show.
Zaskakującą informację dla fanów programu "Gogglebox. Przed telewizorem" obiegły media. Z informacji uzyskanych przez redakcję "Pudelka" wynika, że Sylwia Bomba i Ewa Mrozowska nie będą już wspólnie występować w programie. Celebrytki ostatnio miały przestać się dogadywać.To właśnie program "Gogglebox. Przed telewizorem" sprawił, że Sylwia Bomba i Ewa Mrozowska zyskały popularność i rozpoznawalność. Celebrytki przez kilka lat tworzyły na antenie zgrany i dowcipny duet, a widzowie polubili ich humor i energię.
Dawna prowadząca "Wiadomości" TVP Małgorzata Prokopiuk padła ofiarą oszustów. Jej zdjęcia pojawiły się na erotycznym portalu randkowym. Dziennikarka zdecydowała się na podjęcie kroków prawnych, a o wszystkim poinformowała w mediach społecznościowych. Gdy reporterka dowiedziała się o sprawie, była wściekła. Poinformowała swoich fanów, że bezzwłocznie zgłosi sprawę na policję. Internetowe oszustwo Małgorzata Prokopiuk to popularna dziennikarka, znana widzom Telewizji Polskiej z prowadzenia "Wiadomości", których gospodynią była od 2001 do 2004 r. Rok później zajęła się produkcją programu "Białoruś, Białoruś", który w stacji prowadziła przez dwa kolejne lata. W późniejszych latach związana była również z TVN Warszawa, a obecnie telewidzowie kojarzyć ją mogą z TTV, gdzie sprawdza się jako prezenterka "Expressu". Dziennikarka jest w stałym kontakcie z fanami na Instagramie, których powiadomiła o przykrości, która w ostatnim czasie zaszła w jej życiu. Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo Ktoś bezprawnie wykradł fotografie Małgorzaty Prokopiuk i umieścił je na jednym z erotycznych portali randkowych. Zdjęcia gwiazdy pojawiły się na profilu 42-letniej Edyty. Dziennikarka była wściekła. Zamieściła w swoich mediach społecznościowych bardzo emocjonalny wpis, w którym zapowiedziała kroki prawne przeciwko oszustowi. Jego zachowanie oceniła jako "skandaliczne" i stwierdziła, że nie zamierza mu odpuścić. Sprawa trafia na policjęW swoim kolejnym wpisie Małgorzata Prokopiuk podeszła do sprawy stanowczo, ale już na spokojniej. Oszusta, który bezprawnie posłużył się jej fotografiami, powiadomiła o karze, która może go spotkać. - Konto osoby, która "pożyczyła" sobie moją fotkę i wrzuciła na portal randkowy, zostało już zablokowane - poinformowała gwiazda - Przypominam Pani "Edycie" l. 42, że za takie przestępstwo kodeks karny przewiduje nawet 8 lat pozbawienia wolności... - dodała. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Małgorzata Prokopiuk (@malgorzata_prokopiuk) W komentarzach pod postem nie brak wyrazów wsparcia i współczucia dla dziennikarki. Fani ślą komplementy i życzą, by nigdy więcej taka sytuacja się nie powtórzyła. - Ktoś zazdrości pani pięknego uśmiechu. Niedopuszczalne, jestem z panią - napisał jeden z sympatyków Małgorzaty Prokopiuk. Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:Nie żyje Sebastian Banaszczyk. Aktor miał 46 latEwa Drzyzga zaskoczyła fanów. W studiu "Dzień Dobry TVN" gwiazda "rozmawiała" z kwiatamiNie żyje Agnes Sokołowska. O śmierci polskiej modelki poinformował znany muzykJeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]Źródło: pudelek.pl
Sylwia Bomba opublikowała w sieci nowe zdjęcia, na których celebrytka pozuje w skromnym bikini. Gwiazda postanowiła również podzielić się z fanami szczerym wyznaniem i wyjawiła, że od lat zmaga się z uciążliwym mankamentem swojej urody, który jest źródłem jej największych kompleksów.Gwiazda programu "Gogglebox. Przed telewizorem" postanowiła aktywnie spędzić kilka zimowych dni i wraz z córką ruszyła na urlop w polskie góry. Celebrytka nie zapomina jednak o swoich fanach, z którymi regularnie utrzymuje kontakt za pomocą mediów społecznościowych.
W ostatnich latach powstaje coraz więcej programów typu reality traktujących o miłości, które starają się poruszać coraz więcej tematów tabu, jak nagość, czy orientacja seksualna. Jednak do tej pory w Polsce nie było programu, który pokazywałby społeczność LGBT+. Pierwsza edycja "Prince Charming Polska" wywołała spore kontrowersje, aczkolwiek uczestnicy zostali obdarzeni sympatią przez wielu widzów. Jak wyglądały kulisy programu i w jaki sposób potoczyły się losy uczestników po programie? Rozmawiamy z półfinalistą, Oskarem Stańczakiem."Finding Prince Charming" to amerykański program randkowy, który nie osiągnął sukcesu za oceanem. Wokół programu od początku krążyły kontrowersje związane z "księciem", którego oskarżono o korzystanie z usług męskich prostytutek i eskortów, a także udział w branży pornograficznej. W Europie program jednak spotkał się z dużo cieplejszym przyjęciem. Format przyjęły między innymi Niemcy i Holandia. Polska wersja miała początkowo być dostępna tylko na platformie Player, jednak stacja TTV zdecydowała się na jej transmisję.