Dziś w tv warto zwrócić uwagę przede wszystkim na mocne kino. Silne wrażenia zapewnią nam przeboje z Tomem Hanksem i Vinem Dieslem. Znajdzie się też jednak coś dla tych, którzy chcą spędzić wieczór w nieco cieplejszej atmosferze. Sprawdźcie, co obejrzeć we wtorek.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Wielka metamorfoza w programie - już po zakończeniu zdjęć okazało się, że jedna z uczestniczek zmieniła się do poznania. Marta, która została żoną Macieja, zrzuciła parę kilogramów, ale przede wszystkim postawiła na nową fryzurę. Jak teraz wygląda?
Dziś w tv gratka dla wielbicieli reżyserskiego talentu Woody’ego Allena, jednak wielkie emocje czekają nie tylko kinomaniaków. Siatkarki staną do walki z Serbkami, a bohaterowie „Ślubu od pierwszego wejrzenia” zapewnią kolejną moc kontrowersji. Co obejrzeć we wtorek? Zapraszamy na przegląd najciekawszych propozycji dnia.
Widzowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" od dawna czekali na powrót ulubionego programu. Ze względu na zawirowania związane z kontrowersyjnym "ekspertem" TVN był zmuszony przełożyć premierę nowego sezonu. Na szczęście od 6 września możemy śledzić losy nowych uczestników. W najnowszym odcinku doszło do groźnej sytuacji.Świeżo upieczeni małżonkowie Marta i Patryk wybrali się w góry, a podczas schodzenia po stromym i oblodzonym stoku omal nie doszło do fatalnego w skutkach wypadku.
Marta Podbioł jest jedną z uczestniczek 8. edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", w którym eksperci dobrali ją w parę z Maciejem Mikołajczakiem. Mama 2,5-letniego Rysia, zgodnie z założeniami programu, poślubiła przedstawionego partnera, a teraz zaskoczyła wszystkich odważną metamorfozą.Od wtorku 6 września widzowie TVN ponownie mogą obejrzeć ulubiony program, w którym nieznajomi poznają się w dniu ślubu. W pierwszym odcinku show poznaliśmy sześciu uczestników, którzy zdecydowali się wziąć ślub przed kamerami z osobą, którą zobaczyli pierwszy raz w życiu.
Dziś w tv klasyczne wtorkowe propozycje telewizyjne. Emocje w widzach rozpalą kolejne odcinki "M jak miłość" czy "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Co jeszcze? Sprawdźcie, co obejrzeć we wtorek.
Maciej Mikołajczak jest uczestnikiem ósmego sezonu show „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Jego swawolne zachowanie podczas przysięgi małżeńskiej wzbudziło wśród widzów mieszane uczucia. Część z nich zarzuciła mu nawet, że w trakcie ślubu był od dużym wpływem substancji psychoaktywnych. Świeżo upieczony mąż postanowił odpowiedzieć na te zarzuty.„Ślub od pierwszego wejrzenia”, pomimo wyciętych scen z ekspertami (szczegóły w artykule poniżej), wzbudza wśród widzów skrajne emocje. Jedni szydzą z na nowo zmontowanego programu i zarzucają, że przez pośpieszne zmiany stracił on swój dynamizm. Inni zaś twierdzą, że i tak najważniejsze jest ukazywanie losów bohaterów, więc ingerencja ekspertów i tak powinna zostać ograniczona do minimum.
Ósmy sezon programu „Ślub od pierwszego wejrzenia” trwa w najlepsze. Za nami już trzy odcinki, podczas których poznaliśmy przyszłych małżonków: Justynę, Patryka, Przemysława, dwie Marty i Macieja. Wiadomo już, jak zostali sparowani i uczestnicy powiedzieli już sobie sakramentalne „tak”. Jeden z bohaterów tuż przed wypowiedzeniem przysięgi małżeńskiej miał duże problemy z opanowaniem śmiechu. Jak zareagowała jego nowa żona?
"Ślub od pierwszego wejrzenia" to kontrowersyjne show, które emitowane jest na antenie TVN. W programie eksperci dobierają w pary uczestników, którzy poznają się dopiero... na moment przed ślubem. Właśnie zwolniono eksperta-psychologa, Rafała Olszaka, co będzie miało wpływ na emisję randkowego show. Platforma Player.pl wydała w tej sprawie oficjalne oświadczenie.Formuła programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" jest wszystkim znana. Do produkcji zgłaszają się osoby, które "konwencjonalnymi" sposobami nie potrafiły znaleźć sobie drugiej połówki. W odnalezieniu szczęścia w programie pomagają im eksperci - psycholodzy, antropolodzy i socjolodzy. Widzowie mieli jednak obiekcje co do skuteczności w dobieraniu partnerów, ale dotychczas sami eksperci nie budzili większych zastrzeżeń.
Wielka afera w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". TVN było zmuszone pilnie zwolnić jednego z ważnych ekspertów w programie - psychologa Rafała Olszaka. Aż trudno uwierzyć w to, co wypisywała w sieci osoba z dyplomem psychologa. Nic dziwnego, że telewizja zdecydowała się na taki krok. Uczestnicy programu TVN potrzebują bardzo profesjonalnej opieki - znajdują się w warunkach dalekich od normalnych i w takiej sytuacji muszą się przekonać, czy na pewno to, co ich spotyka, jest w porządku i nie wyrządzi im szkody.
Wydawałoby się, że dla Martyny Końcy ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nastał szczęśliwy finał - po programie znalazła prawdziwą miłość i już wkrótce ma zostać mamą. Jednak jej ciąża nie idzie według planu. Martyna zamieściła niedawno emocjonalny wpis.
Ukraińska policja dokonała makabrycznego odkrycia. Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" brutalnie zamordował ukochaną, a jej ciało poćwiartował. Mężczyzna desperacko próbował ukryć dowody zbrodni. Materiał zawiera drastyczne zdjęcia.
Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zorganizowała wczoraj spontanicznego live ze swoimi fanami. Odpowiedziała na kilka pytań, między innymi o to co myśli o LGBT. Jej odpowiedź szokuje.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" to dość kontrowersyjne show TVN-u, w którym specjaliści dobierają w pary osoby, które nigdy wcześniej się nie spotkały. Na podstawie profili psychologicznych uczestników eksperci dopasowują ze sobą kobiety i mężczyzn, których pierwsze spotkanie odbywa się w dniu ich ślubu. Niestety, wiele związków kończy się szybkim rozwodem.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" w teorii ma łączyć pary, które - mimo że poznają się na ślubnym kobiercu - bedą żyć długo i szczęśliwie. Niestety, w praktyce okazuje się, że większość programowych małżeństw rozpada się, gdy gasną kamery TVN.Agnieszka Miezianko była uczestniczką ostatniej edycji programu. Młoda kobieta jeszcze podczas trwania show przeprowadziła się do męża i zmieniła pracę. Ostatecznie małżeństwo okazało się jednak niewypałem, a bohaterka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wróciła do Białegostoku, skąd podbija media społecznościowe już jako singielka.
Za nami ostatni odcinek przed wielkim finałem 7. sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia". jedna z uczestniczek w rozmowie z ekspertką zdobyła się na szczere wyznanie dotyczące bliskości fizycznej z partnerem. Widzowie już obstawiają, czy para pozostanie w małżeństwie, czy złoży papiery rozwodowe.W najnowszym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" widzowie mogli zobaczyć fragment rozmowy pomiędzy Dorotą i Piotrem oraz Magdaleną Chorzewską. W pewnym momencie ekspertka zapytała parę o ich kłopot z okazywaniem i mówieniem o bliskości fizycznej.- Bliskość jest, proszę bardzo - żartował Piotr, jednocześnie przytulając Dorotę.
Zaskakująca teoria rozpaliła niedawno wyobraźnię fanów programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". W sieci pojawiły się plotki o rzekomej ciąży jednej z uczestniczek siódmej edycji show, która obecnie jest emitowana na antenie TVN.Program "Ślub od pierwszego wejrzenia" już od pierwszego sezonu budzi wielkie emocje. Widzowie z ciekawością śledzą losy kolejnych par, które poznają się dopiero na ślubnym kobiercu. W emocje obfituje także obecnie emitowana edycja popularnego show.
Wielkimi krokami zbliża się finał 7. sezonu programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Już niedługo widzowie przekonają się, którzy uczestnicy zdecydowali się pozostać w małżeństwie, a którzy bez wątpliwości wybrali rozwód. Fani show mają już swoje typy, a w sieci nie brakuje komentarzy oceniających szanse poszczególnych par na szczęśliwy finał.W 7. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" widzowie ponownie śledzili losy trzech par, które swoje związki rozpoczynały od przysięgi małżeńskiej w Urzędzie Stanu Cywilnego. Następnie uczestnicy show spędzili ze sobą miesiąc, po którym musieli zadecydować, czy chcą pozostać w małżeństwie i dalej rozwijać swoją relację, czy kończą ją wraz z zakończeniem programu.W polskiej serii "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdarzały się pary, które przetrwały program, a niektóre z nich do dzisiaj stanowią udane małżeństwa. Tak było m.in. w przypadku Anity Szydłowskiej i Adriana Szymaniaka, którzy nie tylko pozostali w związku, ale są obecnie rodzicami dwójki dzieci.