Sanah w ostatnim czasie podbija polską scenę muzyczną, a na jej koncerty przychodzą tłumy fanów. Choć cieszy się dużym zainteresowaniem, rzadko opowiada o swoim życiu osobistym. Tym razem zrobiła duży wyjątek i opowiedziała o kulisach swojego życia małżeńskiego. Okazuje się, że nie jest tak kolorowo, jak można byłoby przypuszczać.
Sanah, jedna z najbardziej rozpoznawalnych i utalentowanych młodych wokalistek w Polsce znana jest z hitów takich jak "Szampan" czy "Kolońska i szlugi". Artystka od zawsze dbała o swoją prywatność. Teraz postanowiła nieco uchylić rąbka tajemnicy na temat swojego życia.
Koncert Sanah z 2 kwietnia na długo zapadnie w pamięci fanów wokalistki. W pewnym momencie do artystki stojącej na scenie dołączył Jarosław Boberek. Aktor zachwycił widzów i wykonał hit, który znają dosłownie wszyscy. Sanah musiała pogodzić się z tym, że to właśnie jej gość otrzymał większe brawa od niej.
Nic nie zapowiadało, że wokalistka zrobi tak ogromną niespodziankę swoim fanom. Do sieci trafił najnowszy utwór sanah. Artystka jednak nie śpiewa w nim sama. Czy Siostry Grabowskie podbiją serca internautów?
Pomimo faktu, że Sanah jest obecnie jedną z najpopularniejszych artystek w naszym kraju, gwiazda bardzo chroni swojej prywatności i niechętnie opowiada o życiu osobistym. Nic więc dziwnego, że fani zastanawiają się, kim są rodzice piosenkarki. Okazało się, że mama wokalistki wykonuje naprawdę szlachetny zawód.
Ostatnio uwielbiana przez Polaków Sanah dała wielki koncert na PGE Narodowym. Nie wszyscy być może wiedzą, że wokalistka nagrała piosenkę ("Jestem twoją bajką") do nowej wersji “Akademii Pana Kleksa”. Podczas wydarzenia zaśpiewała jej cover. W pewnym momencie na scenie dołączył do niej odtwórca głównej roli w filmie, Tomasz Kot. Publiczność oszalała z zachwytu.
Maryla Rodowicz nie jest już najlepiej zarabiającą polską wokalistką za granicą? Polonia w USA płaci wielkie kwoty innej artystce i nie chodzi wcale o weterankę. Kto został doceniony za pomocą dolarów i czeków?
Synek Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka został pożegnany przez swoją mamę chrzestną we wzruszającym wpisie. Kobieta odniosła się do popularnej piosenki znanej polskiej wokalistki. Śmierć małego Oliwiera rozdarła setki serc. Wielu fanów do końca wierzyło, że małemu bohaterowi uda się ostatecznie wygrać z chorobą. Synek Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka nie żyje Informacja o śmierci małego Oliwiera, synka Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka, która pojawiła się w mediach w ubiegłym tygodniu, wstrząsnęła światem show-biznesu. Choć chłopiec był ciężko chory, nikt nie przypuszczał, że przegra walkę z nowotworem wątroby. - Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność, za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376 - napisała na swoim Instagramie mama dziecka. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez MAGDALENA STĘPIEŃ (@magdalena___stepien) Wyrazy współczucia i kondolencje spływały nie tylko od fanów rodziców chłopca, ale i od wielu gwiazd przyjaźniących się z nimi: piłkarzy Wisły Płock, Joanny Krupy, czy Anny Wendzikowskiej. Poruszający wpis pojawił się również na Instagramie matki chrzestnej zmarłego dziecka. Czytając pełne bólu słowa kobiety, ciężko powstrzymać się od łez. Smutne wyznanie - 27 lipca pękły nasze serca. Na miliardy kawałków. Oliwierek, mój wspaniały Chrześniak, zakończył swoją ziemską wędrówkę - zaczęła swój wpis matka chrzestna dziecka Magdaleny Stępień i Jakuba Rzeźniczaka. Kobieta podkreśliła, że rodzice zmarłego chłopca mają jej pełne wsparcie i wyraziła wdzięczność, że pewnego dnia postanowili, by to właśnie ona mogła trzymać do chrztu ich pociechę. W swojej relacji na Instagramie chrzestna małego Oliwiera zamieściła natomiast fragment piosenki Sanah "Aniołom Szepnij To". Tekst utworu wyświetlał się na tle błękitnego nieba i spowitych zachodzącym słońcem chmur. "Już jest po, więc aniołom szepnij to / Że tęskni ktoś za dotykiem twoich rąk" - śpiewa piosenkarka we wspomnianym utworze. InstagramArtykuły polecane przez Goniec.pl:Anita Lipnicka pokazała córkę, ma niepolskie imię. Każdego zaskoczy, kto jest jej ojcemIzabella Krzan wypoczywa na Mazurach. Niestety, doszło do bolesnego incydentuByła żona Jana Englerta jest poważnie chora. Przebywa w specjalistycznym ośrodkuŹródło: goniec.pl
Coraz więcej mówi się o kryptowalutach i tym, że w przyszłości będą podstawą gospodarki każdego państwa. Choć mało kto wie, w jaki dokładnie sposób funkcjonuje rynek kryptowalut, wiele osób decyduje się w nie zainwestować. Niestety i tu pole dla oszustów jest ogromne. Tym razem postać znanej piosenkarki Sanah została wykorzystana do promocji platformy, która rzekomo może uczynić milionera z każdego. Oczywiście jest to oszustwo, którego trzeba unikać za wszelką cenę. Szereg innych gwiazd i instytucji padł w ostatnim czasie ofiarą oszustw związanych z kryptowalutami. Wiele osób natrafia na tajemnicze linki i e-maile, które obiecują szybki zarobek poprzez wejście na rynek kryptowalut. Niestety, większość z nich jest oszustwem, w którym udział może zakończyć się fatalnie. Tym razem do promocji oszustwa wykorzystano Sanah.Kilka miesięcy temu ofiarą podobnej “kampanii reklamowej” padła dziennikarka, Beata Tadla. Ogłosiła w mediach społecznościowych, że nigdy nie brała udziału w handlu kryptowalutami. Skontaktowała się także z ekspertami.