Na makabryczne obrazek natknęli się policjanci, którzy zostali wezwani do jednego z pokoi hotelowych w Rzeszowie. Po dostaniu się do pomieszczenia natrafiono na ciało w zaawansowanym stanie rozkładu. Smród unoszący się w korytarzu tłumaczono gościom martwym zwierzęciem w wentylacji. Na miejscu pojawiły się jednak odpowiednie służby.