Ostatnio Dawid Podsiadło wystąpił przed ogromną publicznością. 26 sierpnia dał koncert na Stadionie Narodowym w Warszawie. Wejściówki na wydarzenie rozeszły się w błyskawicznym tempie, a impreza na długo pozostanie w pamięci fanów artysty. W pewnym momencie wokalista zwrócił się do tłumu z pewnym pytaniem. W odpowiedzi usłyszał głośne buczenie. Co takiego się wydarzyło?
Dawid Podsiadło jest młodym artystą, który od dziecka wiązał swoją przyszłość z muzyką. Finalnie udało mu się odnieść sukces, ale spora część jego drogi ku sławie pozostaje tajemnicą. Niewiele osób pamięta jego pierwsze występy. Podczas jednego z nich wykonał kultowy utwór "Długość dźwięku samotności".
Dawid Podsiadło pod koniec października publicznie ogłosił, że zamierza wystąpić ze wspólnoty Kościoła i dokonać apostazji. Jako gość w podcaście "Wojewódzki & Kędzierski" zdradził, że nie ma problemu z wiarą, ale z samą instytucją. Jako powody swojej decyzji podał, m.in. mnożące się przypadki pedofilii i ingerowanie w życie polityczne.
Krystyna Pawłowicz słynie z jadowitych opinii względem wszystkich tych, którzy mają odwagę myśleć inaczej, niż ona. Jej kolejną ofiarą miał paść Dawid Posiadło, którego zaatakowała za niewybredne słowa na temat kościoła katolickiego. Gdy opublikowała kąśliwego tweeta, okazało się, że tym razem jej bystre oko zawiodło. Dała się nabrać.
Dawid Podsiadło w jednym z ostatnich wywiadów przyznał, że chce odejść z Kościoła. Podczas rozmowy wyznał, jak wyobraża sobie swój nagrobek. Muzyk chciałby, aby znalazły się na nim dwa słowa.
Dawid Podsiadło nie ukrywa, że nie jest mu po drodze z Kościołem. W jednym z ostatnich przebojów skrytykował hipokryzję księży, a dziś poczynił już wstępne kroki, by poddać się apostazji.
W miniony weekend na stadionie w Gdańsku Dawid Podsiadło dał koncert, na który jego fani cierpliwie czekali od dwóch lat. W trakcie jednego z utworów wokalista nagle przerwał swój występ. Pod sceną doszło do niebezpiecznego incydentu.Koncert Dawida Podsiadło na stadionie w Gdańsku miał odbyć się na początku czerwca w 2020 roku, jedna z powodu szalejącej pandemii koronawirusa wydarzenie zostało przełożone na inny termin. Widowisko udało się zorganizować dopiero dwa lata później, a obiekt zapełnił się po brzegi stęsknionymi za artystą fanami.Dawid Podsiadło nie zawiódł oczekiwań swoich wielbicieli i wraz ze swoim zespołem przygotował niezwykłe widowisko. Na stadionie nie zabrakło także gościnnych występów z innymi czołowymi gwiazdami polskiej muzyki, jak m.in. Sanah, Taco Hemingway czy Krzysztof Zalewski.