Sierra Leone: w stolicy wybuchła cysterna z paliwem. Nie żyje ponad 90 osób

Autobus najechał na cysternę. Freetown w ogniu

Do incydentu doszło w dzielnicy Wellington na wschodnich obrzeżach Freetown. Burmistrz stolicy Yvonne Aki-Sawyerr przekazała, że autobus miejski najechał na cysternę na stacji benzynowej.

Ludzie zebrani wokół zaczęli zbierać wyciekającą ze środka benzynę do kanistrów i butelek. Chwilę później doszło do ogromnego wybuchu.

Pozostała część artykułu pod materiałem wideo

"Mnóstwo ofiar". Ciała przewożone do prosektorium, poszkodowali trafili do szpitali

Reuters donosi, że w wyniku eksplozji zginęło ponad 90 osób. Z doniesień CNN wynika, że na ten moment jest ich 91. Inne media podają, że ofiar może być więcej niż 100. Oficjalne szacunki nie są znane.

- Ofiar jest mnóstwo. Wiele zwęglonych ciał - oznajmił Brima Bureh Sesay, szef Centralnej Agencji Zarządzania Kryzysowego. Sobotni incydent określił jako "straszny wypadek". 

Na miejscu zorganizowano akcję ratunkową. Burmistrz stolicy zapewniła, że na miejscu pojawili się policjanci i jej zastępca, aby "wspomóc ekipy ratownicze". Ciała ofiar były przewożone do centralnego prosektorium.

Poszkodowani trafili do szpitali. Mohamed Lamrane Bah, dyrektor ds. komunikacji Centralnej Agencji Zarządzania Kryzysowego, zdradził, że wiele osób jest w stanie krytycznym.

Prezydent złożył kondolencje rodzinom ofiar

Dotychczas władze afrykańskiego państwa nie wydały żadnego oficjalnego komunikatu w sprawie sobotniej tragedii. Do zdarzenia odniósł się prezydent Sierra Leone Julius Maada Bio, który przebywa w Glasgow na szczycie klimatycznym COP26. 

Głowa państwa opublikowała kondolencje na Twitterze. "Jestem głęboko poruszony tragicznym wybuchem i ofiarami śmiertelnymi. Wyrazy współczucia dla rodzin, które straciły bliskich i dla tych, którzy doznali obrażeń", czytamy we wpisie. Prezydent zadeklarował, że "rząd zrobi wszystko, aby wesprzeć osoby dotkniętym tragedią". 

Sierra Leone to państwo w zachodniej Afryce nad Oceanem Atlantyckim. We Freetown, w którym doszło do eksplozji, mieszka ponad 1,2 mln osób. 

Do niebezpiecznego pożaru doszło także w Polsce. Więcej na temat akcji ratunkowej, w której uczestniczyło 70 strażaków, można przeczytać tutaj.

A very tragic day in D Republic. Bai Bureh RD is engulfed in fire;scores of people painfully burnt to death at PMB Jxn,Wellington.Regrettably,hospitals nearby R rejecting patients Bcz they’re nt adequately stocked with supplies: My prayers remain with D families of d bereaved. pic.twitter.com/p6kjr5JBoX

— Edson Kamara ~🇸🇱🇸🇱~ (@KamaraEdson) November 6, 2021

Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:

• Nowy pomysł rządu. Nagrobki nie będą już należeć do rodziny?

• Na złożenie wniosku o 300 plus na dziecko jest czas tylko do 30 listopada

• Agata Duda otrzymała zaproszenie do udziału w akcji "Matki na granicę"

Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres redakcja@goniec.pl

źródło: CNN, Reuters, Twitter