Sejm przechodzi w tryb tajnych obrad. Wiemy co się dzieje
Sejm w trybie tajnym: Premier Donald Tusk przedstawi tajną informację o bezpieczeństwie państwa
W piątek, 5 grudnia, Sejm RP przejdzie w tryb obrad tajnych. Bezpośrednią przyczyną jest wniosek Prezesa Rady Ministrów, Donalda Tuska, o utajnienie punktu obrad, podczas którego szef rządu przedstawi Izbie informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Decyzja zapadnie na początku posiedzenia, a następnie premier wystąpi przed posłami w warunkach ścisłej poufności. To jedno z najbardziej nadzwyczajnych posiedzeń Sejmu w ostatnich latach.
Pilny wniosek premiera: Droga do tajnych obrad
Do Marszałka Sejmu, Szymona Hołowni, wpłynął oficjalny wniosek szefa rządu, co automatycznie czyni sprawę pilną. Regulamin Sejmu stanowi, że o wniosku rządu w sprawie utajnienia obrad Izba rozstrzyga na posiedzeniu, po wysłuchaniu uzasadnienia. Procedura w piątek będzie więc dwuetapowa:
Faza jawna: O godzinie 9:00, po wznowieniu 46. posiedzenia, Sejm rozpatrzy sam wniosek premiera. Decyzja o przejściu w tryb tajny zapada zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Faza tajna: Jeśli wniosek zostanie przyjęty, z Sali Posiedzeń usunięte zostaną wszystkie osoby nieupoważnione – w tym dziennikarze, obserwatorzy i goście. Następnie odbędzie się tajne wystąpienie premiera Donalda Tuska oraz ewentualna dyskusja nad przedstawioną informacją.
Kluczowe decyzje organizacyjne zapadną jeszcze w czwartek podczas posiedzeń Prezydium Sejmu oraz Konwentu Seniorów – gremiów ustalających porządek dnia i organizację pracy Izby.

Bezprecedensowe środki bezpieczeństwa i ograniczenia dla mediów
Decyzja o utajnieniu obrad pociąga za sobą radykalne zmiany w funkcjonowaniu parlamentu jako instytucji publicznej. Kancelaria Sejmu zapowiedziała wydanie osobnego komunikatu w tej sprawie, co wskazuje na skalę logistycznych i proceduralnych przygotowań.
Przewiduje się, że transmisja audiowizualna z tajnej części obrad zostanie całkowicie wstrzymana. Z Sali Posiedzeń oraz bezpośrednich jej okolic usunięte zostaną kamery i mikrofony. Dostęp do pomieszczeń sejmowych dla akredytowanych dziennikarzy zostanie znacznie ograniczony lub zawieszony na czas trwania tajnych obrad. Możliwe jest również wzmocnienie ochrony fizycznej budynku oraz sprawdzenie procedur dostępu dla osób upoważnionych.
Zapis przebiegu tajnej części posiedzenia trafia do specjalnej, chronionej dokumentacji sejmowej, dostępnej jedynie dla uprawnionych posłów i członków rządu, po złożeniu odpowiednich przyrzeczeń o nieujawnianiu treści.
Historyczny kontekst i potencjalne przyczyny tajnego wystąpienia
Użycie trybu tajnego zawsze generuje pytania o przyczyny. Analizując dotychczasową praktykę, można wskazać kilka potencjalnych obszarów, które mogły skłonić premiera Tuska do takiego kroku:
Sytuacja na wschodniej flance NATO: Szczegółowa ocena zagrożeń militarnych i wywiadowczych związanych z trwającą wojną za naszą wschodnią granicą, w tym potencjalne scenariusze rozwoju sytuacji.
Krytyczne infrastruktury państwa: Informacje na temat ochrony obiektów kluczowych, cyberbezpieczeństwa państwa lub bezpieczeństwa energetycznego, których ujawnienie mogłoby ułatwić działania wrogich podmiotów.
Operacje służb specjalnych: Przedstawienie posłom informacji o szczególnie wrażliwych działaniach wywiadu lub kontrwywiadu, których tajność jest kluczowa dla ich powodzenia i bezpieczeństwa agentów.
Reakcja na bezpośrednie i realne zagrożenie: Przekazanie informacji o konkretnym, aktualnym zagrożeniu dla bezpieczeństwa Polski, wymagającym natychmiastowych działań lub szczególnej czujności.
Bez względu na bezpośredni powód, decyzja o tajnym wystąpieniu premiera przed pełną Izbą podkreśla powagę chwili i intencję włączenia całego parlamentu – reprezentacji suwerena – w krąg podmiotów wtajemniczonych w kluczowe dla państwa informacje. Piątkowe obrady będą testem dla procedur bezpieczeństwa Sejmu i politycznej solidarności w sprawach fundamentalnych dla bezpieczeństwa narodowego.
