Rusza śledztwo ws. "dwóch wież". Jarosław Kaczyński będzie ponownie zeznawał?
Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że wszczęła śledztwo w sprawie doprowadzenia austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielkiej wartości poprzez wprowadzenie pokrzywdzonego w błąd. Chodzi o 1,3 miliona euro i plany budowy “dwóch wież”. Treść postanowienia umieścił w mediach społecznościowych poseł Koalicji Obywatelskiej i szef sejmowego zespołu do spraw rozliczenia PiS mecenas Roman Giertych.
Śledztwo ws. "dwóch wież"
W poniedziałek (10.02) poseł Koalicji Obywatelskiej i szef sejmowego zespołu do spraw rozliczenia PiS mecenas Roman Giertych przekazał, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie zadecydowała o wszczęciu śledztwa w sprawie ”dwóch wież” . Opublikował na platformie X treść postanowienia prokuratury, wraz z podpisem: “Miłego dnia”. Znane są szczegóły sprawy.
ZOBACZ: "Polacy zamachowcami". Krzysztof Kwiatkowski wyśmiewa zamach stanu PiS
Nowe informacje ws. "dwóch wież"
W poniedziałek wszczęte zostało śledztwo w sprawie doprowadzenia Geralda Birgfellnera w okresie od maja 2017 r. do lipca 2018 r. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie nie mniejszej niż 1 mln 300 tys. euro – poinformował w rozmowie z PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prok. Piotr Antoni Skiba.
Jeszcze w styczniu minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar otrzymał pierwszy raport zespołu prokuratorów, którzy badali sprawy z lat rządów Zjednoczonej Prawicy. W przygotowanym dzięki temu raporcie wskazano m.in. na sprawę "dwóch wież".
ZOBACZ: Awantura na miesięcznicy smoleńskiej. Nagle rozległy się wrzaski, Kaczyński nie wytrzymał
Jarosław Kaczyński będzie ponownie zeznawał?
Po pojawieniu się informacji o raporcie Jarosław Kaczyński zapewniał, że jeżeli śledztwo w tej sprawie zostanie wznowione, jest gotowy zeznawać jeszcze raz. Prokurator Katarzyna Kwiatkowska mówiła, że zarówno prezes PiS, jak i inne osoby będą wzywane w tym celu.
Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa i nie widzę przeszkód, aby pan Jarosław Kaczyński został przesłuchany – dodała.
Wiadomo już, że śledczy dopatrzyli się nieprawidłowości m.in. w śledztwie po zawiadomieniu dotyczącym podejrzenia popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego . Sprawa dotyczy planów budowy dwóch wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna. W 2019 roku za sprawą Gazety Wyborczej ujawniony został pierwszy stenogram nagrania rozmowy z udziałem polityka PiS i austriackiego biznesmena Geralda Birgfellnera.
Birgfellner zapewnia, że Kaczyński na początku 2018 roku nakłonił go do wręczenia 50 tysięcy złotych, które miały następnie zostać przekazane księdzu Rafałowi Sawiczowi, zasiadającemu w radzie Instytutu imienia Lecha Kaczyńskiego – właściciela spółki Srebrna. Bez zgody całej rady fundacji spółka Srebrna, na której gruncie miały stanąć dwie wieże w centrum Warszawy, nie mogłaby formalnie uczestniczyć w inwestycji. Śledztwo o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS dotyczyło braku zapłaty za zlecenie dla biznesmena, które było związane z przygotowaniami do tej budowy. Zostało ono jednak umorzone przez prokuraturę nadzorowaną wówczas przez Zbigniewa Ziobrę.