Runął sufit w supermarkecie. Niepokojące wydarzenie w Warszawie
Warszawskie służby otrzymały informacje o wybrzuszeniu na suficie od jednego z klientów supermarketu. Na miejscu okazało się, że doszło do urwania się i zawalenia podwieszanego sufitu. Wezwano specjalistyczną grupę poszukiwawczo-ratowniczą.
W warszawskim supermarkecie runął sufit
Informacje o zdarzeniu dotarły do warszawskich służb po godzinie 12:00. Jeden z klientów powiadomił stołeczną straż pożarną o tym, że zauważył na suficie sklepu przy ulicy Górczewskiej 218 niepokojące wybrzuszenie.
Na miejsce natychmiast skierowano jednostki ratunkowe, a przybyli strażacy stwierdzili zarwanie się sufitu podwieszanego na powierzchni około 100 metrów kwadratowych. Służby rozpoczęły ewakuację klientów i pracowników sklepów.
- Nie ma osób poszkodowanych - przekazał Michał Wichrowski ze stołecznej straży pożarnej, cytowany przez portal tvn24.pl.
Z budynku ewakuowano łącznie 50 osób, a obecnie trwa szacowanie strat i dalsza ocena sytuacji. Na miejsce skierowano specjalistyczną grupę poszukiwawczo-ratowniczą, która pomaga ocenić zagrożenie oraz stan stropu budynku.
- Na miejscu zostały jeszcze dwa zastępy, które będą przekazywać miejsce zdarzenia właścicielowi obiektu lub zarządcy - poinformował Michał Wichrowski.
W akcji ratowniczej uczestniczyło 10 jednostek stołecznej straży pożarnej. Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że do zawalenia się sufitu doszło wskutek usterki technicznej. Dzisiaj media informowały także o groźnym wypadku na warszawskim Muranowie.
Kolejna tragedia w Warszawie
Około godziny 16:40 na skrzyżowaniu ulic Anielewicza i Andersa w Warszawie doszło do zderzenia się motocyklisty oraz samochodu osobowego. Kierowca jednośladu został przetransportowany do szpitala.
Stołeczne służby potwierdziły, że obaj kierujący byli trzeźwi. Chwilowo zablokowany był jeden pas ruchu w pobliżu skrzyżowania, jednak obecnie przywrócono płynny przejazd.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Andrzej Duda udzielił wywiadu. W jednej chwili internauci padli ze śmiechu
17-latek nie żył przez 20 minut. Nagle otworzył oczy, powiedział co widział
Oprawca 11-latka pękł, wyznał, co chciał zrobić z ciałem. Miał ujawnić ostatnie słowa chłopca
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami ze swojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: TVN 24